Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - Triki posłanki Danuty Hojarskiej

0
Podziel się:

Danuta Hojarska z Samooborny zataiła część majątku w poselskim oświadczeniu majątkowym, a wierzyciele mają problem z odzyskaniem od niej prawie dwóch milionów złotych - pisze "Gazeta Wyborcza".

Przewodnicząca pomorskiej Samoobrony ma od lat poważne problemy z sądami i wierzycielami. Jest w tej chwili jednym z najbardziej zadłużonych posłów. Przeciwko Hojarskiej prowadzonych jest 31 egzekucji na kolosalną sumę miliona 800 tysięcy złotych!
Wierzyciele mają jednak problem z odzyskaniem swoich należności. Jak mówi "Gazecie Wyborczej" jeden z większych wierzycieli, komornik umarza postępowania, bo nie ma z czego odzyskać majątku, a tymczasem sama posłanka zataja informacje o swoim stanie majątkowym.
Jako dowód dziennik podaje oświadczenie majątkowe, które Hojarska złożyła w październiku 2005 roku. Podała, że jest jedynie współwłaścicielką budynku mieszkalnego o powierzchni 200 metrów w Lubieszewie pod Nowym Dworem Gdańskim. Ukryła jednak część swego majątku. "Gazeta Wyborcza" sprawdziła, że w księdze wieczystej w 2005 roku Hojarska była również współwłaścicielką 36-hektarowej nieruchomości rolnej w Lubieszewie. Tej informacji w oświadczeniu majątkowym nie podała, a powinna.
Posłanka nie widzi w tym problemu. "Gazecie Wyborczej" powiedziała, że w 2001 roku ziemię wydzierżawiła na 10 lat synowi i nie musi jej podawać jako własność. Dziennik przytacza jednak opinię prawnika, który podkreśla, że fakt, iż nieruchomość została oddana w dzierżawę jest bez znaczenia i ta informacja powinna znaleźć się w oświadczeniu majątkowym.

GW/kal

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)