Jak podkreśla, to właśnie polscy pracownicy Fiata mają największą wydajność w całym koncernie, a ich produkty charakteryzują się najwyższą jakością.
W związku z tym "Solidarność" wystąpiła z żądaniem podwyżek. Mają one doprowadzić do zniwelowania różnic w płacach w fabrykach koncernu w różnych krajach. Dyrekcji pracownicy dali czas na odpowiedź do 13. lipca. Związkowcy walczą o podwyżki wspólnie z pracownikami Fiata z innych krajów i mają zamiar, w razie niepowodzenia rozmów z dyrekcją, doprowadzić do strajku globalnego.
nd/łp/dyd