Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rybacy nie zamierzają podporządkować się decyzji UE o zakazie połowu dorszy

0
Podziel się:

Polscy rybacy nie zamierzają podporządkować się decyzji Unii Europejskiej o zakazie do koncz roku połowu dorszy na wodach Bałtyku. Dzisiaj protestowali przed Punktem Informacji Europejskiej w Warszawie.

Domagali się między innymi dymisji unijnego komisarza do spraw rybołówstwa Joe Borga.
Zdaniem Andrzeja Tyszkiewicza, wiceprezesa Związku Rybaków Polskich, decyzje Unii Europejskiej są krzywdzące dla polskich rybaków. Jak zaznaczył, Unia Europejska prowadzi błędną politykę, której wynikiem jest właśnie zakaz połowów dorszy. Tyszkiewicz powiedział, że podporządkowanie się temu zakazowi spowodowałoby upadek polskiego rybołówstwa i związanego z nim przemysłu.
Według pełnomocnika do spraw rybołówstwa Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80 Jakuba Puchana, komisarz Borg ulega lobby masowych połowów na Bałtyku i pod pretekstem ochrony dorsza chce zniszczyć drobne i średnie rybołówstwo. Puchan zwrócił uwage na fakt, że od dnia zakazu połowów dla polskich rybaków, na tych samych łowiskach pojawiły się szwedzkie i duńskie statki.
Protestujący rybacy głośno przedstawili swoje zarzuty pod adresem komisarza Borga i w ramach protestu wysypali na chodnik kilkadziesiąt głów dorsza.
W akcji protestacyjnej wzięli udział przedstawiciele Związku Zawodowego Sierpień 80, Związku Rybaków Polskich, Związku Rybaków Łodziowych z Kołobrzegu. Protestujących wspierali górnicy i hutnicy ze Śląska.
Kłopoty z przekraczaniem wyznaczonych przez Unię Europejską limitów ma wiekszość krajów nadbałtyckic,h jednak Polacy są na początku tej listy. Polscy rybacy przekroczyli swoje limity o 21,4 procent. Na dalszych pozycjach plasują się Szwedzi, Litwini, Niemcy, Duńczycy i Łotysze.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)