Były polityk zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej Piotr Lewandowski wystartuje samodzielnie w wyborach na prezydenta Szczecina. Zachodniopomorska PO być może straci również ok. 40 działaczy z koła w Policach.
Lewandowski powiedział w piątek PAP, że wystąpił z Platformy, by móc kandydować na prezydenta Szczecina, ponieważ jego "koncepcja na rządzenie miastem jest inna niż Platformy". PO popiera w wyborach na prezydenta Szczecina niezależnego kandydata Piotra Krzystka.
Z kolei w kole PO w Policach członkostwo zawiesiło ok. 40 osób. Jak powiedziała PAP była przewodnicząca tego koła Ewa Chmielewska, decyzja ta "to znak protestu przeciwko sposobowi zarządzania tym ugrupowaniem w regionie przez wiceprzewodniczącego PO, szczecińskiego posła Sławomira Nitrasa".
Działacze zarzucają Nitrasowi m.in. popieranie w wyborach samorządowych ludzi związanych z lokalnym - jak twierdzą - "biznesowo-gospodarczym układem". Chcą interweniować u władz krajowych PO.
Nitras powiedział PAP, że według jego wiedzy z PO w Policach "wychodzi tylko kilka osób z najbliższego otoczenia" Chmielewskiej. Poza tym - jak mówił Nitras - była przewodnicząca złamała statut partii, bo podejmowała decyzje jednoosobowo. "Komisarza do polickich struktur PO wprowadziłem na wniosek Chmielewskiej która mówiła, że jest tam bałagan i ona nie jest w stanie tego opanować" - dodał.(PAP)
mgm/ ura/ kaj/
