Francuski historyk, Pierre Vidal-Naquet, intelektualista zaangażowany, zmarł w nocy z piątku na sobotę w wieku 76 lat - podało w niedzielę wydawnictwo La Decouverte.
Vidal-Naquet znajdował się w śpiączce w rezultacie wylewu mózgowego.
Urodzony 23 lipca 1930 w Paryżu w rodzinie żydowskiej sam siebie określał jako "historyka zaangażowanego". Swoje badania naukowe poświęcił Grecji starożytnej, historii Żydów i historii współczesnej.
W życiu społecznym występował w roli obywatela-intelektualisty demaskującego ciemne strony francuskiej i światowej polityki. Sprzeciwił się wojnie w Algierii i ujawnił stosowanie tortur przez armię francuską.
Zabierał głos w większości wielkich debat ostatnich dziesięcioleci. Występował przeciwko juncie pułkowników w Grecji, w 1968 roku opowiedział się za utworzeniem palestyńskiego państwa. Podpisywał petycje, pisał listy otwarte, tworzył różne komitety wsparcia, interweniował w licznych sprawach sądowych i politycznych.
Jako jeden z pierwszych zajął się demontażem tez negacjonistów, którzy twierdzili, że nigdy nie było holokaustu ani komór gazowych; tezy te obalał w swoich dziełach "Assassins de la memoire" (Zabójcy historii) i "Reflexions sur le genocide" (Refleksjach o ludobójstwie).
W Polsce ukazała się jego książka "Czarny łowca", wydana po raz pierwszy w 1981 r., po raz drugi w 1983 r. Jest to dzieło stanowiące jedno z wybitnych i reprezentatywnych osiągnięć, francuskich nauk o człowieku drugiej połowy XX wieku. Autor zgromadził w nim artykuły na temat różnych aspektów cywilizacji greckiej. Jego styl łączył klarowność, wyrafinowanie i prostotę. (PAP)
klm/ ap/
3359 int.
