Kobieta-kamikadze zdetonowała w poniedziałek wieczorem w irackiej prowincji Dijala ładunek wybuchowy, zabijając co najmniej 20 osób, a 30 raniąc - podały źródła wojskowe. Większość ofiar to policjanci.
Do ataku doszło, gdy policjanci w miasteczku Balad Ruz zebrali się na iftar - wieczorny posiłek, przerywający post po zachodzie słońca podczas ramadanu - świętego miesiąca muzułmanów.
Tylko w tym roku kobiety dokonały w Iraku ponad dwudziestu samobójczych zamachów.
Dijala jest jedną z najbardziej niebezpiecznych prowincji Iraku. (PAP)
jo/ mc/
6123
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: