Prezydent Wenezueli Hugo Chavez udał się we wtorek do Hawany z odwiedzinami do Fidela Castro, wracającego do zdrowia po długiej chorobie - podała państwowa telewizja na Kubie.
Wizyta nie była zapowiadana. Chavez, bliski przyjaciel Castro i głośny krytyk kapitalizmu, przybył - według mediów - na zaproszenie 80-letniego rekonwalescenta.
Chaveza powitali na lotnisku wiceprezydent Carlos Lage i minister spraw zagranicznych Felipe Perez Roque. "Niech żyje Kuba! Niech żyje Fidel" - powiedział Chavez, po czym wsiadł do limuzyny.
Prezydent Wenezueli podczas wizyty w Hawanie ma się spotkać zarówno z Fidelem, jak i jego młodszym bratem Raulem - podały oficjalne media.
Castro, dotknięty ciężką chorobą przewodu pokarmowego, w lipcu 2006 r. poddał się serii operacji, które zmusiły go do tymczasowego przekazania władzy bratu, Raulowi. Przez blisko rok nie występował publicznie, jednak media pokazywały jego zdjęcia oraz nagrania wideo. Ostatnio wznowił działalność publicystyczną i udzielił kilku wywiadów. (PAP)
zab/ mc/
7054 7036 arch. int.
