Biała (PAP) - Grupa mieszkańców gminy wiejskiej Oświęcim chce doprowadzić do przeprowadzenia referendum w sprawie połączenia gminy wiejskiej i miasta Oświęcim w jeden organizm. Wójt gminy Andrzej Bibrzycki poinformował we wtorek, że zawiadomienie o inicjatywie wpłynęło do urzędu gminy.
Wójt Oświęcimia powiedział, że grupa inicjatywna wystąpiła o podanie liczby mieszkańców uprawnionych do udziału w referendum. By mogła oficjalnie wystąpić do rady gminy przeprowadzenie referendum wniosek musi poprzeć w ciągu najbliższych 60 dni co najmniej 10 procent uprawnionych, a więc ok. 1300 osób.
Rzeczniczka oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień powiedziała, że inicjatorzy referendum w mieście Oświęcimiu są o krok dalej. Zebrali już i złożyli w radzie miejskiej 4080 podpisów. Wymagana liczba wynosiła niespełna 3,5 tysiąca.
Inicjatorzy połączenia wskazują na korzyści, które płyną ze scalenia odrębnych obecnie organizmów. Mówią o zwiększeniu możliwości pozyskiwania pieniędzy na inwestycje z funduszy europejskich, a przede wszystkim wyższych o 5 procent dochodach z podatku dochodowego od osób fizycznych, co da dodatkowe 15,5 miliona złotych z budżetu państwa w ciągu 5 lat.
Wójt Andrzej Bibrzycki odpowiedział, że nie jest zwolennikiem łączenia. Tłumaczy, że miasto nigdy nie zrozumie problemów wsi. Miasto kumuluje też większość funduszy, co będzie niekorzystne dla rejonów wokół niego.
Gmina wiejska Oświęcim zrzesza sołectwa położone wokół miasta, w tym m.in. Brzezinkę, na terenie której znajduje się były niemiecki obóz Auschwitz II - Birkenau. Administracyjne rozdzielenie obu organizmów nastąpiło w 1974 roku.
Jest to już drugie podejście inicjatorów referendów w mieście i gminie. Poprzednio, jesienią ubiegłego roku, nie udało się zebrać wymaganej liczby podpisów.(PAP)
szf/ la/
