Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MON: Biuro Obrony Przeciwrakietowej powołano w czerwcu i nie jest tajne

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź szefa MON)

(dochodzi wypowiedź szefa MON)

30.10.Warszawa (PAP) - Biuro Obrony Przeciwrakietowej MON nie jest tajną komórką, utworzono je na mocy decyzji szefa resortu jeszcze w czerwcu, a nie dzień po wyborach - poinformował w komunikacie resort obrony - w odpowiedzi na medialne doniesienia.

W artykule pt. "Tajna decyzja ministra obrony narodowej" we wtorkowej "Rzeczpospolitej" napisano m.in., że Biuro powołano 22 października, a decyzja w tej sprawie jest niejawna.

Szef MON Aleksander Szczygło po powrocie z Afganistanu powiedział dziennikarzom wieczorem w Warszawie, że Biuro powołano 28 czerwca, a działalność rozpoczęło ono 1 października. Jak dodał, zespół ten składa się z fachowców, zajmujących się od lat amerykańskim programem obrony przeciwrakietowej, głównie od strony technicznej.

W ocenie szefa MON, "robienie sensacji z tego, że MON dobrze się przygotowuje do negocjacji, jest dziwne".

"Prowadzimy negocjacje ze stroną amerykańską na temat +tarczy+ antyrakietowej, jednym z elementów są polskie warunki i stanowisko MON. Jest wiele pytań dotyczących negocjacji, kierowanych bezpośrednio do MON" - powiedział minister, przypominając, że negocjacje prowadzi MSZ.

"Byłem zdziwiony, że takie biuro nie zostało powołane wcześniej. Wiadomo, że o propozycji dotyczącej +tarczy+ mówiło się w ubiegłym roku, choć formalna propozycja została złożona w styczniu" - powiedział. Przypomniał, że już minister Jerzy Szmajdziński w 2005 roku powołał nieetatowy zespół do spraw obrony przeciwrakietowej.

Jak podkreśla resort w komunikacie, kwestie dotyczące usytuowania Biura regulują jawne dokumenty, m.in. opublikowane w Monitorze Polskim zarządzenie prezesa Rady Ministrów oraz decyzja ministra obrony zawarta w Dzienniku Urzędowym MON. Informacje na ten temat znajdują się także na stronie internetowej resortu obrony www.wp.mil.pl (MON - struktura).

"Dokument, na który powołuje się autorka artykułu (+na dokumencie o powołaniu Biura jest data 22 października+), to jawne pismo dyrektora Biura do wszystkich komórek organizacyjnych MON, informujące o danych kontaktowych Biura, a nie decyzja o powołaniu komórki organizacyjnej MON" - wskazano w komunikacie.

Podkreślono, że jedynie informacja o etacie Biura - będąca załącznikiem do decyzji MON w sprawie jego sformowania, podobnie jak informacje o etatach wszystkich komórek organizacyjnych resortu obrony, jest dokumentem zastrzeżonym.

Jak napisano w komunikacie, Biuro ma "usprawnić analizy prowadzone przez resort obrony narodowej nad uwarunkowaniami ewentualnego rozmieszczenia elementów systemu obrony przeciwrakietowej w Polsce oraz nad rozwojem obrony przeciwrakietowej w ramach NATO i Rady NATO-Rosja".

"W żadnym stopniu usprawnienie prac MON w tym zakresie nie przesądza wyniku negocjacji polsko-amerykańskich w sprawie obrony przeciwrakietowej, wręcz przeciwnie, sprzyja to właściwemu, profesjonalnemu przygotowaniu stanowiska negocjacyjnego Polski i zwiększa możliwość zapewnienia interesów Polski w ich wyniku" - podkreślono w komunikacie.

"Rzeczpospolita", powołując się na "swoich rozmówców" napisała, że "decyzja Szczygły skomplikuje przyszłe negocjacje z Amerykanami. Ich zdaniem, został wysłany jasny sygnał, że jesteśmy gotowi na budowę w Polsce elementów tarczy". (PAP)

ktl/ brw/ itm/ gma/ 19:35 07/10/30

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)