Rząd niemiecki uznał w środę za "błędną decyzję" zapowiedź prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa o rozmieszczeniu rakiet taktycznych w zachodniej części obwodu kaliningradzkiego.
"Jest to błędna decyzja podjęta w niewłaściwym momencie" - oświadczył na konferencji prasowej rzecznik niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jens Ploetner.
Rzecznik powiedział, że nie chce szerzej komentować tej sprawy, dopóki nie zapozna się dogłębnie z rosyjskimi planami. Zaznaczył jednak, że Niemcy zawsze wychodziły ze stanowiska, iż "należy dyskutować w łonie NATO" na temat planów USA w sferze bezpieczeństwa, a decyzja Moskwy "nie wpisuje się" w ten dialog.
"Zawsze broniliśmy stanowiska, że wobec wspólnych zagrożeń należy także móc odwołać się do wspólnej obrony" - dodał.
Prezydent Miedwiediew ogłosił w środę, że w odpowiedzi na ulokowanie elementów tarczy antyrakietowej USA w Europie Środkowej Rosja odstąpi od planowanej redukcji rakiet strategicznych i rozmieści w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim rakiety taktyczne.
Powiedział też, że z terytorium kaliningradzkiej enklawy środkami radiolokacyjnymi zakłócane będzie funkcjonowanie obiektów amerykańskiego systemu przeciwrakietowego w Polsce i Czechach. Do neutralizowania tarczy - zapowiedział - będzie wykorzystywana także Marynarka Wojenna Rosji. (PAP)
mw/ mc/
5557 arch.
