Trzej oficerowie usłyszeli zarzuty w sprawie śmiertelnego postrzelenia żołnierza służby zasadniczej w czasie ćwiczeń - poinformował we wtorek PAP rzecznik Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Gdyni (Pomorskie), mjr Marek Majewski.
Jak powiedział PAP Majewski, oficerom tym - podpułkownikowi Zbigniewowi S., kapitanowi Markowi M. (obaj z jednostki w Międzyrzeczu) oraz chorążemu Pawłowi J. (Centralny Poligon Sił Powietrznych w Ustce) - wojskowa prokuratura postawiła zagrożony karą do 3 lat więzienia zarzut niedopełnienia obowiązków.
"Aktualny stan dowodowy sprawy nie uzasadniał występowania wobec podejrzanych do sądu o stosowanie tymczasowego aresztu, śledztwo w tej sprawie wciąż trwa" - dodał Majewski.
Do wypadku, w którym zginął szeregowy z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu (Lubuskie), a trzech innych zostało rannych, w tym jeden bardzo ciężko, doszło 16 października ub. r. w czasie przygotowań do nocnego strzelania przeciwlotniczego na poligonie w Wicku Morskim (Zachodniopomorskie). Ustawione na ciężarówce Star 266 Hibneryt działko ZU-23/2 otworzyło w pewnym momencie niekontrolowany ogień do stojącej za nim ciężarówki przewożącej takie samo uzbrojenie.
Według ustaleń śledczych otwarcie ognia było skutkiem wydanej przez oficerów zgody na załadowanie przeciwlotniczych zestawów ostrą amunicją poza terenem stanowiska ogniowego. (PAP)
sibi/ bno/ jbr/
