Przywódca demokratycznej partii Jabłoko Grigorij Jawliński w niedzielę trafił do jednego z moskiewskich szpitali z objawami stenokardii. Opozycyjny polityk został poddany operacji wszczepienia stentu. Jego życie nie jest zagrożone.
"Grigorij Aleksiejewicz został hospitalizowany z diagnozą +stenokardia+. Jednak jego życie nie jest zagrożone. Jesteśmy z nim w stałym kontakcie telefonicznym. Nawet trudno powiedzieć, że coś się z nim działo" - przekazał inny z przywódców Jabłoka Siergiej Mitrochin, którego cytuje agencja Interfax.
Według Mitrochina Jawlińskiemu wszczepiono stent. "Jeśli wszystko będzie przebiegać normalnie, to za kilka dni zostanie on wypisany do domu" - oświadczył przedstawiciel Jabłoka.
Sam Jawliński, który 10 kwietnia kończy 60 lat, za pośrednictwem portalu Life News, podziękował dziennikarzom za "obiektywne naświetlanie" stanu jego zdrowia. (PAP)
mal/ ap/