Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: nie zauważyłem, by premier był gotowy do wyborów

0
Podziel się:

Szef PO Donald Tusk powiedział po spotkaniu
z premierem Jarosławem Kaczyńskim, że nie zauważył, aby szef rządu
"był gotowy dziś do próby", jaką byłyby przedterminowe wybory
parlamentarne.

Szef PO Donald Tusk powiedział po spotkaniu z premierem Jarosławem Kaczyńskim, że nie zauważył, aby szef rządu "był gotowy dziś do próby", jaką byłyby przedterminowe wybory parlamentarne.

Tusk i J.Kaczyński spotkali się w środę na debacie zorganizowanej przez dziennik "Fakt". Szef PO powiedział wieczorem w programie "Kropka nad i", że nie zmienił zdania i nadal uważa, że obecny rząd znajduje się w "głębokim kryzysie politycznym".

"Lepsze byłyby choćby jutro wybory, byleby pozbawić Polskę kłopotów, jakie daje nam rząd pana Giertych i pana Leppera" - stwierdził Tusk. Według niego, w interesie Polski leży, aby "skutecznie odsunąć od władzy pana Andrzeja Leppera, pana Romana Giertycha i pana Jarosława Kaczyńskiego".

Tusk powiedział, że podczas środowego spotkania z J. Kaczyńskim nie było mowy o wcześniejszych wyborach. Jak dodał głównym tematem rozmowy była polityka zagraniczna, a on proponował "pewne formy współpracy".

Jednym z tematów była sprawa rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Szef Platformy stwierdził, że podczas środowej debaty premier "pokazał czarno na białym, że niespecjalnie jest zorientowany, tak naprawdę, czemu ma służyć ta instalacja".

"Pan premier powiedział coś, co mnie zaskoczyło, że według jego oceny, tarcza antyrakietowa ma bronić Polskę przed Koreą Północną. I powiem szczerze - zdębiałem, bo to świadczy albo o złym przygotowaniu pana premiera do tej debaty, albo o jakiejś paskudnej dezinformacji" - powiedział Tusk.

Dodał też, że jest zaniepokojony, bo nie może uzyskać "wiarygodnej informacji", czy tarcza antyrakietowa w kształcie, który proponują Amerykanie zwiększa, czy zmniejsza bezpieczeństwo Polski. "Nie można być przeciwnym z definicji tej instalacji. Ale bezwzględnie musimy wiedzieć, czy to zwiększa, czy zmniejsza bezpieczeństwo Polski" - podkreślił lider Platformy.

Stwierdził też, że zadaniem polskiego rządu jest "gotowość do wypracowania polskiego stanowiska" w kwestii tarczy.

"Otóż uważam, że dziś w tej sprawie bracia Kaczyńscy przed Amerykanami prowadzą (politykę) - jakby powiedział pan premier Kaczyński - na czworakach, na kolanach, a nawet na brzuchu, bo zdaje się takiego sformułowania użył do wszystkich swoich poprzedników" - powiedział Tusk.

Według niego, w sprawie tarczy antyrakietowej, rząd prowadzi polityką "niejasną, tajemniczą i chyba, bez pełnej świadomości konsekwencji".

Tusk powiedział, że ma nadzieję, iż rząd "uzyska pełną świadomość tego, co czyni" w kwestii tarczy i "nie będzie tego czynił w tajemnicy". Poinformował, że w PO powstanie zespół, który będzie monitorował sprawę tarczy antyrakietowej. (PAP)

mok/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)