Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ewakuowani z Syrii Polacy wylądowali w Kijowie

0
Podziel się:

Sześć Polek i dziewięcioro ich dzieci, ewakuowanych z syryjskiego miasta Aleppo ukraińskim samolotem wojskowym, przybyło dzisiaj w godzinach wieczornych do Kijowa.

Ewakuowani z Syrii Polacy wylądowali w Kijowie
(hisks/sxc.hu)

Sześć Polek i dziewięcioro ich dzieci, ewakuowanych z syryjskiego miasta Aleppo ukraińskim samolotem wojskowym, przybyło dzisiaj w godzinach wieczornych do Kijowa, skąd jutro po południu odleci do Warszawy.

Polki wraz z dziećmi przyleciały na Ukrainę w 200-osobowej grupie, w której większość stanowiły Ukrainki i ich dzieci. Po wylądowaniu na lotnisku w Boryspolu pod Kijowem Polki nie chciały rozmawiać z mediami. _ - Są to wszyscy nasi obywatele, którzy chcieli wylecieć z Aleppo. Przygotowaliśmy dla nich hotel, a jutro będą już w Polsce. Tam także uzyskają niezbędną pomoc _ - powiedział witający samolot z Syrii ambasador RP na Ukrainie Henryk Litwin.

Dyplomata podkreślił, iż Polska nie po raz pierwszy korzysta z pomocy Ukrainy w podobnych przypadkach. _ - W takich kryzysowych sytuacjach Polska i Ukraina pomagają sobie dosyć często _ - zaznaczył Litwin. Obecny na lotnisku rzecznik MSZ Ukrainy Ołeksandr Dikusarow powiedział, że _ biorąc pod uwagę możliwości Ukrainy dotyczące ewakuacji oraz szczególny charakter stosunków z Polską nie mogła ona nie udzielić pomocy obywatelom polskim _.

Wczoraj za pomoc w ewakuacji naszych obywateli podziękował stronie ukraińskiej minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W ramach ewakuacji objęte walkami miasto Aleppo opuścili obywatele Ukrainy oraz grupa polska - są to kobiety, które założyły rodziny w Syrii oraz dziewięcioro ich dzieci - poinformował rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

Specjalnie ze względu na ewakuację wyrobiono polskie paszporty czworgu dzieciom - podało MSZ. Bosacki mówił, że Polacy przylecą dzisiaj wieczorem do Kijowa, a w najbliższych dniach będą już w Polsce. _ - Cieszymy się bardzo z tego powodu _ - zaznaczył rzecznik MSZ. _ Nie mamy w tej chwili więcej chętnych, którzy chcieliby opuścić Aleppo _ - dodał Bosacki. Jak dodał, w mieście są jeszcze Polacy - MSZ wie o co najmniej kilkunastu osobach - ale nie wyrazili oni chęci wyjazdu. _ - 90 proc. Polaków w Syrii to kobiety, które wyszły za mąż za Syryjczyków i mają dzieci, i które z reguły miały do tej pory tylko obywatelstwo syryjskie _ - powiedział rzecznik MSZ.

Przypomniał, że MSZ od wielu miesięcy apeluje o rozważenie wyjazdu z Syrii. Jak dodał, w momencie wybuchu walk w Syrii było ponad 400 Polaków. Obecnie w całej Syrii jest ich na pewno co najmniej kilkudziesięciu - podał Bosacki.

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował dzisiaj, że za pomoc w ewakuacji Polaków z Aleppo podziękował ministrowi spraw zagranicznych Ukrainy. Bosacki dodał, że w ewakuację byli też zaangażowani polscy dyplomaci w Kijowie, Bejrucie, Libanie oraz dyplomaci ewakuowani z Damaszku. W ubiegłym tygodniu Polska podjęła decyzję o czasowym zawieszeniu działalności naszej ambasady w stolicy Syrii. Szef MSZ mówił wówczas, że decyzję podjęto z powodu dramatycznie zaostrzającego się kryzysu wewnętrznego w Syrii, skutkującego pogorszeniem sytuacji bezpieczeństwa oraz brakiem możliwości dalszego wykonywania powierzonych zadań przez polskich dyplomatów.

Sikorski zapowiedział, że wrócimy do Syrii, kiedy tylko będzie to możliwe. Po ewakuacji ambasady USA w Syrii na początku tego roku - w związku z powstaniem przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada - funkcje dyplomatyczne amerykańskiej ambasady przejęła nasza placówka. W ostatnich miesiącach poza Stanami Zjednoczonymi swoich dyplomatów z Syrii wycofały Francja, Wielka Brytania i Kanada. Jak podkreślają obserwatorzy, w ciągu ostatnich dni konflikt w Syrii przekształcił się z działań partyzanckich w odległych prowincjach w zaciętą bitwę o kontrolę nad dwoma największymi miastami w kraju - Aleppo i Damaszkiem. Walki nie ustają jednak także w innych rejonach. Według źródeł opozycyjnych w ciągu trwającego już 17 miesięcy konfliktu zginęło od 18 do 19 tys. ludzi.

Czytaj więcej w Money.pl
Ewakuacja ambasady Polski. Coraz groźniej Decyzję podjęto z powodu dramatycznie zaostrzającego się kryzysu wewnętrznego w kraju.
Sytuacja tam jest coraz bardziej dramatyczna Chcieli wywieźć najciężej rannych, ale władze się nie zgodziły na wjazd karetek. A spadł śnieg i jest bardzo zimno.
Wywieźli ich z Syrii. Pomagali Polacy Edith Bouvier i Paul Conroy, ranni w bombardowaniu Hims, zostali ewakuowani - podała agencja Reutera.
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)