Według Przewoźnika, ustalenie ostatecznej daty zależy od kalendarza spotkań prezydentów Polski i Ukrainy. Zaznaczył, że trwają prace nad ostatecznym kształtem wszystkich dokumentów, które muszą być podpisane, aby zamknąć sprawę cmentarza. Przewoźnik poinformował, że dopóki nie zostaną rozstrzygięte wszystkie problemy wokół Cmentarza Orląt, nie będzie rozmów o dacie otwarcia cmentarza. Zapowiedział też, że w poniedziałek podczas spotkania w Warszawie delegacje polska i ukraińska omówią ostatecznie te sprawy i będzie można zacząć rozmawiać o terminach. Zaprzeczył, by została zawarta jakakolwiek umowa ze stroną ukraińską. Potwierdził, że był wczoraj we Lwowie i spotkał się z przedstawicielami lwowskich władz, ale - jak zaznaczył - omawiane były tylko szczegóły techniczne, nie podpisywano żadnych dokumentów.