"Namawiałbym Bumar, żeby się zastanowił, czy przy przygotowywaniu oferty nie wejść w bliższe kontakty z Irakijczykami" - powiedział wiceminister. Dodał, że w wielu kwestiach związanych z oceną przetargu strona polska miała rację. "Mieliśmy rację, uważając że kryteria przetargu nie są jasne i że ten, kto wygrał budzi wiele wątpliwości" -zaznaczył.
Amerykański departament obrony unieważnił wyniki przetargu na wyposażenie dla irackiej armii, który wygrał koncern Nour USA. Proces zgłaszania ofert rozpocznie się od początku.
Przedstawiciele amerykańskiej armii przyznali, że źle sformułowali wymagania, jakie musiały spełniać oferty. Spowodowało to bardzo duże różnice w propozycjach przetargowych.