Sprawę ujawnił właśnie "Wyborcza". Według dziennika, producent filmowy i telewizyjny Lew Rywin zaoferował wydawcy gazety - spółce Agora doprowadzenie do korzystnych dla gazety zmian w opracowywanej w Sejmie ustawie o radiofonii i telewizji, w zamian za 17,5 miliona dolarów łapówki. Lew Rywin sugerował, że łapówka miałaby być przeznaczona dla SLD. Mówił też, że działa w porozumieniu z premierem Millerem, potem jednak wycofał się z tego. Rywin złożył propozycję w lipcu, "Gazeta" opisała sprawę w grudniu.
Prokuratura planuje także przesłuchanie Wandy Rapaczyńskiej będącej prezesem spółki Agora. Nie wiadomo na razie, kiedy i w jakim charakterze zostanie przesłuchany Lew Rywin.