Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy świętowali 85. rocznicę Wielkiej Rewolucji Październikowej

0
Podziel się:

Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy świętowali przypadającą dziś 85. rocznicę wybuchu Wielkiej Rewolucji Październikowej. W Rosji święto to obchodzone jest jako Dzień Zgody i Pojednania; na Białorusi 7 listopada jest świętem państwowym i dniem wolnym od pracy; na Ukrainie natomiast jest to zwykły dzień roboczy.

W Moskwie w demonstracji zorganizowanej przez komunistów wzięło udział ponad 5 tysięcy osób. Jak co roku komuniści i ich zwolennicy domagali się dymisji władz, wstrzymania prywatyzacji i ukarania winnych korupcji. Po raz pierwszy na demonstracji pojawiły się natomiast portrety Saddama Husajna i Jasera Arafata. "To wyraz naszego poparcia dla tych, którzy sprzeciwiają się amerykańskiemu imerializmowi" - powiedział jeden z liderów partii Witalij Kupcow.
W Moskwie demonstrowali też ci, dla których Rewolucja Październikowa była narodową tragedią. Kilkuset potomków białych Rosjan przeszło ulicami rosyjskiej stolicy. Wyrażali oni swoje poparcie dla Władimira Putina i jego polityki wobec Czeczenii.
Na Białorusi z okazji przypadającej rocznicy rewolucji w większości miast przedstawiciele partii lewicowych, w tym komuniści, złożyli kwiaty pod pomnikami Lenina. Opozycyjna wobec władz Partia Komunistów Białorusi zorganizowała w Mińsku demonstrację, w której uczestniczyło kilkaset osób. Demonstranci skandowali "Związek Radziecki", nieśli czerwone flagi i transparenty z hasłem "Nasz cel socjalizm" .
Wczoraj z okazji święta rewolucji październikowej prezydent Aleksander Łukaszenka za pośrednictwem mediów przekazał obywatelom Białorusi najlepsze życzenia. Aleksander Łukaszenka tłumaczył rodakom, że dzięki Wielkiej Rewolucji Październikowej, która zmieniła losy narodów, i wpłynęła na budowę porządku w świecie, Białoruś uzyskała byt państwowy.
Obchody rewolucji zorganizowali też komuniści, socjaliści oraz związek radzieckich oficerów w stolicy Ukrainy - Kijowie. Na ulice miasta - przyozdobione czerwonymi flagami i portretami wodza rewolucji Włodzimierza Lenina - wyszło około 5 tysięcy osób. "Precz z kapitalizmem", "Władza w ręce robotników", "Wiecej ulg dla weteranów i emerytów" - głosiły hasła na niesionych przez demonstrantów transparentach. Uczestnicy demonstracji żądali także dymisji prezydenta Leonida Kuczmy.
Podobne demonstracje w rocznice rewolucji październikowej odbyły się też w kilku innych ukraińskich miastach.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)