Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zbigniew Ziobro o decyzji prokuratury

0
Podziel się:

Zbigniew Ziobro uważa, że decyzja prokuratury, która nie znalazła znamion przestępstwa w wypowiedzi premiera Leszk Millera wobec posła Prawa i Sprawiedliwości, dowodzi, że czeka nas wiele pracy, by zasada równości wszystkich wobec prawa stała się w Polsce rzeczywistością. Jego zdaniem, decyzja prokuratury dzieli Polaków na równych i "równiejszych".

Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie wypowiedzi premiera, w której nazwał "zerem" posła Zbigniewa Ziobrę uznając, że nie było to przestępstwem znieważenia funkcjonariusza publicznego, lecz jedynie "oceną kwalifikacji i zachowania".

W oświadczeniu przesłanym IAR poseł Zbigniew Ziobro napisał, że kodeks karny nakazuje prokuraturze z urzędu prowadzić postępowanie przeciwko każdemu kto znieważy funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnionymi przez niego obowiązkami.

"Ufam, że moja praca w komisji śledczej służyć będzie temu, by w przyszłości prokuratura nie bała się prowadzić postępowania przeciwko najwyższym funkcjonariuszom państwa, jeśli są ku temu jakieś podstawy" - stwierdził poseł Ziobro.

Jego zdaniem, słowa Leszka Millera, który podczas przesłuchania powiedział do członka komisji śledczej, że +jest zerem+, nakazują prokuraturze prowadzenie postępowania karnego. Ziobro dodał, że to czy przestępstwa dopuszcza się premier czy "zwykły Kowalski" nie powinno mieć dla prokuratury znaczenia.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Maciej Kujawski powiedział, że przyczyną odmowy wszczęcia śledztwa był brak znamion czynu zabronionego. Według niego, słowa "jest Pan zerem" są oceną premiera, niewątpliwie okazującą lekceważenie i brak szacunku, natomiast nie są wyrazem pogardy. "A jedynie stwierdzenie, że w tym przypadku mamy do czynienia z pogardą spowodowałoby wszczęcie postępowania" - dodał rzecznik Kujawski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)