Odwołując się do swojej przeszłości jako lidera opozycji antykomunistycznej Borusewicz powiedział, że w latach 70-tych i 80-tych marzyła mu się możliwość wolnego głosowania. O takie prawo, on i inni ludzie walczyli. Teraz taka możliwość istnieje i dlatego trzeba skorzystać z prawa głosu - dodał Bogdan Borusewicz.
Marszałek Senatu zwrócił się również do Polaków mieszkających zagranicą. Podziękował im za aktywność i branie odpowiedzialności za swą ojczyznę. Powiedział również, że ich postawa powinna być wzorem dla rodaków mieszkających w kraju.