Minister wyjaśniła, że każdy przypadek ucznia powinien być badany indywidualnie, a absolwenci gimnazjów otrzymają informacje o ilości punktów za zadanie obejmujące wspomniane lektury. Dzięki temu, zdaniem Katarzyny Hall, dyrektorzy szkół będą mogli ocenić jakość pozostałej części egzaminu ucznia pragnącego się uczyć wich szkole. Szefowa resortu edukacji poinformowała, że problem dotyczy ponad 6 tysięcy uczniów z ponad 180 szkół.
Szefowa Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Maria Magdziarz poinformowała, że wyniki tegorocznego egzaminu gimnazjalnego, mimo problemów z nim związanych, nie odbiegają od wcześniejszych. Przyznała jednocześnie, że z analizy rozwiązań zadań przez uczniów widać, że część szkół przygotowuje swoich wychowanków pod kątem zadań testowych.
Średni wynik tegorocznego egzaminu gimnazjalnego w części humanistycznej wyniósł 30 punktów na 50 możliwych, a w części matematyczno-przyrodzniczej - 27 na 50 punktów.
