Według prefektury, zorganizowane bandy przyłączyły się do około 4 tysięcy licealistów bawiących się na Polach Marsowych. Uczniowie w spokojnej atmosferze zakończenie świętowali zakończenie matur.
Chuligani wywołali bijatyki z maturzystami, którym zabierali telefony komórkowe i odtwarzacze mp3. Podpalano kosze ze śmieciami i drzewa na deptaku. Interweniowała policja, którą bandy zaatakowały. Policja użyła gazów łzawiących. Dwóch mundurowych zostało rannych. W XV dzielnicy chuligani wybijali szyby w sklepowych witrynach i obrabowali z perfum jedną z drogerii.