Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska przeciwna ograniczeniom wolności w sieci

0
Podziel się:

s Polska przeciwna ograniczeniom wolności w sieci
Polska nie podpisała traktatu o Międzynarodowych Regulacjach Telekomunikacyjnych. Powodem są wątpliwości, czy traktat nie ograniczy wolności w sieci. Dyskusja nad kształtem traktatu odbywała się na międzynarodowej konferencji w Dubaju. Polskę reprezentował tam minister Michał Boni.
Największy sprzeciw wzbudziły proponowane w traktacie sformułowania o bezpieczeństwie w sieci. Jak wyjaśnił Michał Boni, takie zapisy nie znalazły się ostatecznie w traktacie, ale nadal są wątpliwości, czy traktat nie ograniczy wolności w Internecie. Chodzi m.in. o zapisy dotyczące spraw związanych z niezamawianymi treściami pojawiającymi się w sieci, a także te, dotyczące technicznego bezpieczeństwa. Jak wyjaśnił Michał Boni, treść traktatu sprawdzana będzie jeszcze pod kątem jego zgodności z prawem polskim i unijnym.
Kraje biorące udział w konferencji podzieliły się na dwa obozy. Spór dotyczył ograniczeń wolności w Internecie. Za regulacjami sieci były m.in. Chiny i Rosja. Jak wyjaśniał Michał Boni, temperatura sporów o to, czy można kierować Internetem, była wysoka. Zdaniem ministra, Internet jest poza granicami. Stąd jego przekonanie, że nie można kierować ruchem w Internecie, tak jak chciałyby tego niektóre kraje, dążące do ograniczania dostępności pewnych treści dla swoich obywateli.
Szef resortu Administracji i Cyfryzacji zaznaczył, że treść traktatu konsultowana będzie również z przedstawicielami organizacji pozarządowych. Traktat podpisało 88 krajów, nie podpisało 55, w tym wszystkie kraje Unii Europejskiej.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)