Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Blisko pół tysiąca książek wymieniono podczas akcji w Krakowie

0
Podziel się:

#
dochodzą informacje o efektach akcji wymiany książek
#

# dochodzą informacje o efektach akcji wymiany książek #

26.02. Kraków (PAP) - Blisko pół tysiąca książek zmieniło właściciela podczas niedzielnej akcji "Drugie życie książki" w Krakowie. Ponad sto kolejnych trafi do bibliotek - poinformowała PAP Aleksandra Nalepa z Krakowskiego Biura Festiwalowego.

Do Pawilonu Wyspiańskiego, gdzie odbywała się akcja, zgłosiło się ponad sto osób. Każda przyniosła średnio po trzy książki. Niektórzy przynosili ich znacznie więcej - nawet w walizkach - od razu przeznaczając książki do bibliotek. Powodzenie akcji przerosło oczekiwania organizatorów.

Akcję wymiany przeczytanych książek zorganizowało Krakowskie Biuro Festiwalowe i portal Bookeriada. Kolejne takie akcje będą odbywały się co miesiąc do końca roku.

"Konsekwentnie promujemy czytelnictwo" - powiedziała o powodach zorganizowania akcji dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego Izabela Helbin.

"Mamy w mieście literackie festiwale, znakomite wydawnictwa, Targi Książki i Strefę Wolnego Czytania. Chętnie angażujemy się w akcje promujące czytanie: tylko w zeszłym roku wspólnie ze Strefą Wolnego Czytania organizowaliśmy literacki happening na Kładce Bernatka, a w ramach Roku Miłosza oznaczyliśmy w wybranych tramwajach w mieście Miejsce dla Czytelnika. Mam nadzieję, że nasza nowa inicjatywa realizowana z portalem Bookeriada spodoba się miłośnikom książki" - powiedziała Helbin.

Organizatorzy akcji apelują, by książki z zakresu literatury pięknej, z którymi czytelnicy nie czują się związani emocjonalnie, przekazywać innym lub wymieniać się nimi. "Książka, której nikt nie bierze w ręce, traci swą magiczną moc. Nie można jej zmarnować! Znajdź jej nowego właściciela!" - apelują.

Książki, które nie znajdą nowych właścicieli, i tak trafią do innych. "Jesteśmy po rozmowach z dyrekcją Biblioteki Wojewódzkiej, która zadeklarowała, że przyjmie od nas książki, których nie ma w swoich zbiorach, a pozostałe trafią do zaprzyjaźnionych bibliotek, jednego z domów dziecka lub do polskich bibliotek na Wschodzie" - powiedziała Justyna Sekuła z portalu Bookeriada. (PAP)

hp/ mki/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)