Jako "bzdurne" określił marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz zarzuty Anny Walentynowicz, jakoby miał on "zadanie nie dopuścić do powstania Wolnych Związków Zawodowych". Oskarżenie to padło w niedzielę na odbywającej się w Sejmie konferencji z okazji 30. rocznicy powstania Wolnych Związków Zawodowych (WZZ).
"To bzdura, kto niby miał mi dać takie zadanie? Nie wiem zupełnie o co chodzi. Na bzdury nie będę odpowiadał" - powiedział PAP Borusewicz komentując wypowiedź Anny Walentynowicz.
W czasie przemówienia wygłoszonego na spotkaniu Walentynowicz oświadczyła, iż działalność WZZ utrudniał Bogdan Borusewicz, przedstawiciel Komitetu Obrony Robotników, "który miał za zadanie nie dopuścić do powstania Wolnych Związków Zawodowych, a potem wielu z nas oskarżał o agenturalność ".
"To Walentynowicz oskarżała mnie o agenturalność, a nie ja ją" - stwierdził marszałek Borusewicz zaznaczając, że nie będzie komentował oskarżeń, jakie mogą jeszcze paść pod jego adresem na konferencji. "Na ten poziom nie będę się zniżał" - dodał.
W spotkaniu zorganizowanym przez Annę Walentynowicz uczestniczy m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Nie zaproszono natomiast wielu współtwórców WZZ, w tym Lecha Wałęsy, Bogdana Borusewicza, Bogdana Lisa i Jerzego Borowczaka.
Na konferencję do Sejmu nie przyjechał prezydent Lech Kaczyński, choć w programie imprezy rozsyłanym dziennikarzom zapowiedziano, że otworzy obrady i informowano, że objął patronat nad spotkaniem.
Słowo wstępne wygłosił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Walentynowicz przedstawiła rys historyczny WZZ. Program obrad przewiduje też m.in. wystąpienie Krzysztofa Wyszkowskiego, Jana Olszewskiego, Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Romaszewskiego.
Ukonstytuowane wiosną 1978 r. WZZ przyczyniły się do powstania dwa lata później "Solidarności". Antykomunistyczną organizację współtworzyli m.in. Joanna i Andrzej Gwiazdowie, Bogdan Borusewicz, Anna Walentynowicz, Lech Wałęsa, Krzysztof Wyszkowski i Andrzej Bulc.
Działalność Wolnych Związków Zawodowych koncentrowała się głównie wokół obrony praw pracowniczych i związkowych, organizacji obchodów rocznicowych Grudnia '70 i wydawania niezależnej prasy.(PAP)
aks/ wkr/