Premier Hiszpanii Jose Luis Zapatero chce wielopartyjnego paktu do walki z terroryzmem organizacji separatystów baskijskich ETA - poinformował w środę dziennik "El Pais".
Jest to reakcja na zamach bombowy, dokonany przez ETA 30 grudnia w międzynarodowym porcie lotniczym Bajaras koło Madrytu. Rząd hiszpański definitywnie zerwał proces pokojowy rozpoczęty przed dziewięcioma miesiącami i całą odpowiedzialnością obciążył baskijskich separatystów.
Zapatero zapewnia, że proponowany sojusz do walki z ETA będzie otwarty dla wszystkich partii demokratycznych. W przyszłym tygodniu socjalistyczny rząd rozpocznie rozmowy w tej sprawie z partiami reprezentowanymi w parlamencie.
Policja przyznała w środę, że ciała dwóch Ekwadorczyków, którzy prawdopodobnie zginęli w zamachu ETA, być może nigdy nie zostaną odnalezione i zidentyfikowane. Na razie obaj są uznawani za zaginionych. Eksplozja na parkingu przy lotnisku była tak potężna, że obaj mężczyźni mogli zostać spopieleni. Temperatura w miejscu wybuchu przekroczyła 1000 stopni C.
Trwa przeszukiwanie rumowiska na miejscu zamachu. Na razie nie odnaleziono szczątków samochodów, w których Ekwadorczycy znajdowali się w chwili wybuchu, ani szczątków samochodu dostawczego, w którym terroryści ukryli bombę. (PAP)
az/ mc/ 3969