Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak nalega, by układ z USA obejmował kalendarz wycofania wojsk

0
Podziel się:

Iracki minister spraw
zagranicznych Hosziar Mahmud Zebari domagał się stanowczo,
wypowiadając się w niedzielę na temat negocjowanego układu w
sprawie pozostawania wojsk USA na terytorium Iraku, aby zawierał
on również kalendarz wycofania tych wojsk.

Iracki minister spraw zagranicznych Hosziar Mahmud Zebari domagał się stanowczo, wypowiadając się w niedzielę na temat negocjowanego układu w sprawie pozostawania wojsk USA na terytorium Iraku, aby zawierał on również kalendarz wycofania tych wojsk.

Zebari podkreślił, że Waszyngton "powinien przedstawić bardzo jasny kalendarz wycofywania swych wojsk z Iraku" włączony do negocjowanego obecnie traktatu - podała niezależna iracka telewizja.

Szef irackiej dyplomacji ujawnił, że obie strony starają się "dojść do porozumienia, które będzie zawierało kalendarz wycofania amerykańskich wojsk i będzie ono prawdopodobnie dyskutowane we wrześniu w parlamencie".

Mandat ONZ zezwalający na pobyt zagranicznych wojsk w Iraku wygasa 31 grudnia tego roku, ale Waszyngton i Bagdad chciały jeszcze przed 31 lipca uzgodnić wszystkie szczegóły długoterminowej współpracy wojskowej.

Terminu tego, uzgodnionego przez obie strony, nie zdołano dotrzymać. Według tego, co napisał w niedzielę dziennik "Washington Post", większość szczegółów już uzgodniono, ale nie osiągnięto porozumienia w sprawie konkretnych terminów.

Media bagdadzkie twierdziły w piątek, że iraccy negocjatorzy chcą, aby wycofanie sił wojskowych USA z Iraku nastąpiło do października 2010 roku. Według tych informacji strona iracka chce, aby amerykańscy żołnierze znikli z irackich ulic w połowie przyszłego roku, a termin opuszczenia przez nich kraju wyznaczają na październik 2010 roku.

Jednak w swych propozycjach Irak wyraża zgodę na pozostanie niektórych amerykańskich jednostek wsparcia jeszcze przez kilka lat. (PAP)

ik/ kar/ 4321,3052

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)