Także Jan Paweł II spotkał się z falą protestów podczas wizyty na Uniwersytecie La Sapienza w 1991 roku, ale obrócił je w żart - przypominają włoskie media w dniu, gdy Benedykt XVI odwołał z powodu kontestacji studentów swą zapowiedzianą na czwartek wizytę na tej uczelni.
Gdy w kwietniu 1991 roku polski papież udawał się do gmachu rzymskiego uniwersytetu, czekało na niego około 300 studentów, którzy gwizdali i wznosili niechętne okrzyki pod jego adresem. W reakcji na nie Jan Paweł II powiedział: "Dziękuję za dobre przyjęcie, któremu towarzyszyły różne bardzo głośne okrzyki".
W 2003 roku papież Polak otrzymał doktorat honoris causa tej największej uczelni we Włoszech, założonej w 1303 roku.
We wtorek w związku z trwającymi od kilku dni protestami przeciwko zapowiedzianej na czwartek wizycie Benedykta XVI na Uniwersytecie La Sapienza Watykan ogłosił, że wizyta została odwołana. Poinformował jednocześnie, że papież wyśle na uczelnię tekst przemówienia, które miał tam wygłosić.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
