Sejmowa komisja rolnictwa na środowym posiedzeniu rekomendowała Sejmowi utrzymanie prezydenckiego weta do ustawy o nasiennictwie, zawierającej przepisy dotyczące GMO. Jeszcze nie wiadomo, czy Sejm podczas ostatniego posiedzenia zajmie się wetem.
2 posłów komisji w głosowaniu opowiedziało się przeciwko wetu, 11 było za utrzymaniem weta, a 1 osoba wstrzymała się od głosu.
Nie wiadomo jednak jeszcze, czy debata i głosowanie nad wetem prezydenta odbędzie się podczas rozpoczynającego się w czwartek dwudniowego posiedzenia - zdecyduje o tym jeszcze w środę Prezydium Sejmu.
W piątek marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna mówił, że jest małe prawdopodobieństwo, by na ostatnim posiedzeniu Sejmu zajął się wetem. Marszałek dodał, że Sejm do sprawy weta wróci najprawdopodobniej w nowej kadencji.
Prezydent Bronisław Komorowski, wetując ustawę o nasiennictwie, zawierającą przepisy dotyczące GMO, tłumaczył swoją decyzję niezgodnością ustawy z prawem UE; zapowiedział, że jeśli posłowie przyjmą weto, złoży w Sejmie projekt takiej samej ustawy, ale bez zapisów o GMO.
Ustawa o nasiennictwie jest drugą zawetowaną przez Bronisława Komorowskiego. Nie reguluje ona sprawy upraw genetycznie modyfikowanych, ale też ich nie zakazuje. Określa tryb rejestracji i wytwarzania materiału siewnego głównie tradycyjnych odmian. Ustawa zawiera jednak przepis dotyczący możliwości rejestracji odmian transgenicznych, który wywołuje wiele kontrowersji.(PAP)
ago/ mki/ gma/