*Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso nie będzie unikał w rozmowie z premierem Jarosławem Kaczyńskim trudnych tematów, "traktując Polskę na równi z wszystkimi krajami" - powiedziały w środę źródła z otoczenia szefa Komisji. *
"Przesłanie przewodniczącego będzie następujące: zaangażowanie Polski w integrację europejską jest niezbędne dla przyszłości Europy" - powiedział funkcjonariusz KE, który będzie brał udział w obiedzie z polskim premierem.
Zaznaczył, że spotkanie będzie okazją do wyjaśnienia "obaw" dotyczących traktatowych zobowiązań Polski wobec UE - zarówno zasad podstawowych (kara śmierci), jak i rynku wewnętrznego (np. zastrzeżenia do pomocy publicznej dla polskich stoczni). Poruszony ma być także temat przyszłości europejskiej konstytucji.
Funkcjonariusz KE podkreślił jednak, że "Polska nie jest w żaden sposób traktowana jak zły uczeń UE". "Wszystkie kraje mierzymy tą samą miarą. Zastrzeżenia wobec Polski kierujemy tak samo, jak wobec innych" - powiedział. Dla przykładu przypomniał, że potępiany przez KE patriotyzm ekonomiczny jest specjalnością raczej innych krajów.
Premier Jarosław Kaczyński, który właśnie wylądował w Brukseli, spotka się najpierw z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso (w cztery oczy), następnie do polityków dołączą komisarz Danuta Huebner i minister spraw zagranicznych Anna Fotyga. Na obiedzie Barroso i Kaczyńskiemu towarzyszyć mają doradcy.
Po południu premier Kaczyński spotka się z koordynatorem unijnej polityki zagranicznej Javierem Solaną, premierem Belgii Guy Verhofstadtem i przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Josepem Borrellem.
Inga Czerny (PAP)
icz/ kot/ kan/ jra/
