Lekarze zdecydowali o przeniesieniu żołnierzy, którzy ucierpieli w piątkowym wypadku śmigłowca Mi-24 ze szpitala w Toruniu, gdzie znajdują się obecnie, do szpitala NATO w Bydgoszczy.
Przenosiny mają na celu dokonanie pełnej diagnostyki medycznej - poinformował PAP w sobotę rzecznik Dowództwa Wojsk Lądowych ppłk. Sławomir Lewandowski.
Żołnierze zostaną przewiezieni do Torunia karetkami w ciągu najbliższych minut. W tej chwili są przygotowywani do transportu.
W związku z tym, zapowiadane spotkanie szefa MON Bogdana Klicha z rannymi odbędzie się już w Bydgoszczy.
Planowana między godz.14.30-15.00 krótka wypowiedź ministra dla mediów po jego odwiedzinach u żołnierzy w szpitalu, najprawdopodobniej odbędzie się o planowanej wcześniej porze.
Wojskowy śmigłowiec uległ wypadkowi w piątek późnym wieczorem koło Inowrocławia. W katastrofie zginął drugi pilot maszyny, zaś pozostali dwaj członkowie załogi - pierwszy pilot i technik pokładowy - zostali ranni. (PAP)
ktl/ rau/ ral/ drag/
