Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Szef Sztabu Generalnego nie wyklucza współpracy z USA w sferze obrony przeciwrakietowej

0
Podziel się:

Szef Sztabu Generalnego sił zbrojnych Rosji,
generał Jurij Bałujewski oświadczył we wtorek, że jego kraj
gotów jest współpracować z USA w sferze obrony
przeciwrakietowej, jeśli będzie to służyć również rosyjskim
interesom.

Szef Sztabu Generalnego sił zbrojnych Rosji, generał Jurij Bałujewski oświadczył we wtorek, że jego kraj gotów jest współpracować z USA w sferze obrony przeciwrakietowej, jeśli będzie to służyć również rosyjskim interesom.

"Jeśli natomiast Amerykanie liczą, że z naszymi technologiami i mózgami, stworzą globalną tarczę antyrakietową przeciwko Rosji, to o żadnym współdziałaniu nie może być mowy" - podkreślił Bałujewski na konferencji prasowej w Moskwie.

"Chcemy współpracy wojskowej (ze Stanami Zjednoczonymi), w tym w dziedzinie obrony przeciwrakietowej. Ale musi to być kooperacja równoprawna, wzajemnie korzystna" - dodał.

Generał podkreślił, że Rosja jest w stanie zbudować system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, który będzie przewyższać wszystkie użytkowane obecnie tego rodzaju systemy, w tym rozmieszczaną przez USA narodową tarczę antyrakietową. "Gotów jestem to udowodnić. Rosja ma i mózgi, i technologie" - oznajmił.

Szef Sztabu Generalnego powiedział również, że Rosja dysponuje technologiami budowy rakiet strategicznych, których nie powstrzyma żaden system obrony przeciwrakietowej.

Zdaniem Bałujewskiego, tarcza antyrakietowa, której elementy USA chcą rozmieścić w Europie, ma na celu obronę przed potencjałem rakietowo-jądrowym Rosji i Chin. Drugim celem, według niego, jest zapewnienie Waszyngtonowi dominacji strategicznej w świecie, a trzecim - podtrzymanie wysokiego tempa produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych przez zwiększenie zamówień związanych z tym systemem.

Rosyjski generał zaznaczył, że płacić za ulokowanie elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie będą wszyscy Europejczycy.

Uczestniczący w spotkaniu z dziennikarzami, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Kisliak oświadczył z kolei, że pojawienie się elementów systemu obrony przeciwrakietowej USA w Europie zmieni krajobraz bezpieczeństwa na kontynencie.

Kisliak podkreślił, że Rosja w średniofalowej perspektywie nie dostrzega takich zagrożeń dla Europy, które wymagałyby instalowania tarczy antyrakietowej. "Co najważniejsze - nic nam nie wiadomo o tym, by Europa prosiła Stany Zjednoczone, żeby te ją osłoniły" - powiedział rosyjski dyplomata.

Kisliak zwrócił uwagę, że minister obrony USA Robert Gates, który w poniedziałek i wtorek gościł w Moskwie, wyraził gotowość do rozmów na temat obaw, przedstawionych przez stronę rosyjską.

W opinii zastępcy szefa MSZ Rosji, ulokowanie elementów systemu obrony przeciwrakietowej USA w Europie na długie lata zakłóci stosunki rosyjsko-amerykańskie. "Po raz pierwszy po II wojnie światowej wojska amerykańskie w Europie otrzymają komponent strategiczny" - zaznaczył Kisliak.

Jerzy Malczyk(PAP)

mal/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)