Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd m.in. o podziale pieniędzy na podwyżki w ochronie zdrowia

0
Podziel się:

Na wtorkowym posiedzeniu rząd ma zająć się
m.in. projektem zmian w ustawie dotyczącej podziału środków na
podwyżki w ochronie zdrowia oraz projektem nowelizacji ustawy o
nadzorze nad rynkiem finansowym.

Na wtorkowym posiedzeniu rząd ma zająć się m.in. projektem zmian w ustawie dotyczącej podziału środków na podwyżki w ochronie zdrowia oraz projektem nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym.

Ustawa o przekazaniu środków finansowych świadczeniodawcom na wzrost wynagrodzeń uchwalona została w lipcu ubiegłego roku. W ubiegłym roku na podwyżki przeznaczono z budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia 4,5 mld zł.

Przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia nowelizacja tej ustawy ma na celu: utrzymanie przekazywania przez NFZ pieniędzy świadczeniodawcom na finansowanie wzrostu wynagrodzeń, który miał miejsce w 2007 r.

Wprowadza też mechanizm umożliwiający - zdaniem autorów projektu - sukcesywny wzrost wynagrodzeń osób zatrudnionych w samodzielnych publicznych zakładach opieki zdrowotnej.

Propozycja Ministerstwa Zdrowia ma również doprowadzić do wyrównania dysproporcji w wynagrodzeniu - w stosunku do osób zatrudnionych w szpitalach utworzonych przez gminy i powiaty oraz u świadczeniodawców udzielających świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju lecznictwa uzdrowiskowego.

O projekcie nowelizacji krytycznie wypowiedziała się Konfederacja Pracodawców Polskich. Według KPP, propozycje przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia mogą prowadzić do dyskryminacji niepublicznych szpitali.

"Przedłożona propozycja dotycząca podziału środków finansowych na podwyżki różnicująca szpitale na powiatowo-gminne oraz kliniki i szpitale niepubliczne jest zaskakująca i może okazać się niezgodna z prawem" - napisano w oświadczeniu KPP.

Zdaniem pracodawców, przyjęcie w projekcie odmiennych wskaźników udziału kosztów pracy w kosztach poszczególnych świadczeń zdrowotnych dla różnych rodzajów szpitali przeczy zasadzie równego traktowania wszystkich szpitali. Narusza także zasady uczciwej konkurencji przy ubieganiu się o zawarcie umowy z NFZ na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej.

Według planów ministerstwa, przyjęty wskaźnik ma być wyższy dla szpitali utworzonych przez gminę lub powiat.

Rząd ma zająć się także projektem nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Przesuwa on na 2013 r. przejęcie nadzoru bankowego przez Komisję Nadzoru Bankowego. KNF jest przeciwna temu rozwiązaniu.

Komisja Nadzoru Finansowego miała przejąć nadzór bankowy od 1 stycznia przyszłego roku, jednak resort finansów przygotował nowelizację przesuwającą ten termin. W połowie lipca br. wicepremier Zyta Gilowska poinformowała, że sprawa ta została już omówiona z premierem i prezesem NBP.

Z kolei w piśmie opublikowanym na internetowych stronach KNF szef Komisji Stanisław Kluza wskazał na "brak uzasadnienia" dla zmiany terminu przejęcia nadzoru przez KNF o 5 lat, a nie np. o 2 lub 3. Według niego "większość domniemanych +zagrożeń+ wymienionych w uzasadnieniu była należycie rozpoznana już w czasie prac nad projektem ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym".

Rząd ma też zająć stanowisko wobec przygotowanego przez SLD projektu zmiany w Kodeksie karnym, który zakłada wykreślenie przepisu mówiącego, że kto publicznie znieważa prezydenta RP, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

"W Polsce praktyka ostatnich lat wykazała, że art. 135 § 2 nie chroni Prezydenta RP przed +publicznym znieważaniem+, przeciwnie - często ośmiesza go. Zmusza prokuraturę do wszczynania postępowań w sprawach błahych (np. głośny w mediach przypadek bezdomnego Huberta H.) lub mieszczących się w obecnych normach polemiki politycznej sporach" - napisano w uzasadnieniu.

Według posłów SLD, "praktyka wskazuje, że art. 135 § 2 ma charakter cenzury politycznej, ogranicza wolność słowa i prawo obywateli do nieskrępowanego wyrażania poglądów politycznych. Ogranicza debatę publiczną".

SLD uważa, że również w stosunku do prezydenta powinno stosować się przepis KK mówiący, że za zniewagę funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku, a za publiczne znieważenie lub poniżenie konstytucyjnego organu RP grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Ministrowie mają także odnieść się do złożonego przez koło poselskie Prawica Rzeczypospolitej projektu zmian w Kodeksie karnym zakładającego, że osoba, która "rozpowszechnia treści mające charakter pornograficzny", podlegałaby karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Tej samej karze podlegałaby osoba, która takie treści w celu rozpowszechniania tworzy, przechowuje, przesyła, przenosi albo przewozi. Jeżeli robi to, by osiągnąć korzyść majątkową, podlegać ma karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.(PAP)

mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)