Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SN ws. procesu Beger: formalnej uchwały nie ma, ale "nie" dla trybu uproszczonego

0
Podziel się:

Sąd Najwyższy nie udzielił w środę
odpowiedzi na pytanie prawne Sądu Okręgowego w Poznaniu, który
bada, czy legalne było zastosowanie trybu uproszczonego w sprawie
Renaty Beger skazanej nieprawomocnie za oszustwo wyborcze. Według
SN dotychczasowe orzecznictwo jest jasne i wynika z niego, że w
takich sytuacjach trybu uproszczonego się nie stosuje.

Sąd Najwyższy nie udzielił w środę odpowiedzi na pytanie prawne Sądu Okręgowego w Poznaniu, który bada, czy legalne było zastosowanie trybu uproszczonego w sprawie Renaty Beger skazanej nieprawomocnie za oszustwo wyborcze. Według SN dotychczasowe orzecznictwo jest jasne i wynika z niego, że w takich sytuacjach trybu uproszczonego się nie stosuje.

W lipcu zeszłego roku Sąd Rejonowy w Pile po prawie dwuletnim procesie i przesłuchaniu półtora tysiąca świadków skazał nieprawomocnie posłankę Samoobrony na dwa lata więzienia w zawieszeniu i 30 tys. zł grzywny za podrobienie list poparcia jej kandydatury do Sejmu, przez wpisanie na nie 1,5 tysiąca nazwisk.

Beger od wyroku się odwołała do Sądu Okręgowego w Poznaniu. Ten nabrał wątpliwości co do tego, czy proces Beger mógł się toczyć w trybie uproszczonym, czy też sprawa powinna być osądzona w trybie zwyczajnym. W trybie uproszczonym orzeka tylko sędzia, zaś w zwyczajnym - sędzia i dwóch ławników. Uznanie przez SN, że obsada sądu była niewłaściwa, skutkowałoby koniecznością powtórzenia procesu.

W środę SN wydał postanowienie o odmowie udzielenia odpowiedzi na pytanie. "Uznano, że dotychczasowe orzecznictwo SN jest klarowne i w tej sytuacji zasadnicza wykładnia ustawy nie jest potrzebna" - powiedział PAP rzecznik Sądu Najwyższego prof. Piotr Hofmański.

Według niego, wcześniejsze orzeczenia SN wskazują, że katalog sytuacji, w których wolno stosować tryb uproszczony w sądzeniu spraw, ma charakter zamknięty i nie można go rozszerzać na inne. "W konsekwencji SN wyraził pogląd, że w badanej sprawie powinien być stosowany tryb zwyczajny" - dodał.

Hofmański wskazał zarazem, że środowe stanowisko SN nie ma formy uchwały (która byłaby wiążąca dla sądu w Poznaniu) i istnieje teoretyczna możliwość, że sąd ten rozstrzygnie inaczej.

Obrońca Renaty Beger, mec. Anna Ozga-Michalska chce się wstrzymać z komentarzem do decyzji SN, aż się z nią zapozna; w środę nie było jej na posiedzeniu Sądu Najwyższego.(PAP)

wkt/ jes/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)