Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie rektorów państwowych uczelni wyższych w Białymstoku i Wilnie

0
Podziel się:

Podniesienie jakości edukacji na uczelniach, innowacyjność oraz
zapewnienie miejsc pracy dla absolwentów - to główne wyzwania, jakie stoją obecnie przed
szkolnictwem wyższym w Polsce, uważa podsekretarz stanu w resorcie nauki Daria Lipińska-Nałęcz.

Podniesienie jakości edukacji na uczelniach, innowacyjność oraz zapewnienie miejsc pracy dla absolwentów - to główne wyzwania, jakie stoją obecnie przed szkolnictwem wyższym w Polsce, uważa podsekretarz stanu w resorcie nauki Daria Lipińska-Nałęcz.

Lipińska-Nałęcz była w środę gościem trzeciego plenarnego posiedzenia Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich w Białymstoku. Obrady potrwają do piątku, większa ich część będzie odbywała się w Wilnie, gdzie swoją siedzibę ma filia Uniwersytetu w Białymstoku. W obradach bierze udział 20 rektorów uczelni wyższych.

Wiceminister na konferencji prasowej mówiła, że w przyszłej unijnej perspektywie finansowej uczelnie muszę się wpisać "w mapę rozwoju regionów". "Jeśli nie będą potrafiły tej swojej strategii rozwojowej połączyć ze strategią rozwojową regionu, to, szczerze powiedziawszy, gospodarka nie będzie w stanie tej wiedzy +skonsumować" - powiedziała.

Zdaniem Lipińskiej-Nałęcz, uczelnie, jeśli chcą być znaczącymi placówkami kształtującymi elity, to muszą zajmować znaczące miejsce na mapie rozwoju nauki oraz w rankingach uczelni światowych. A - jak dodała - pod tym względem nie jest najlepiej. Bez podniesienia jakości edukacji i badań, nie będzie możliwy dalszy rozwój uczelni.

Kolejnym wyzwaniem stojącym przed uczelniami jest zapewnienie absolwentom miejsc pracy. Podkreśliła, że cała gospodarka światowa jest w dobie kryzysu, a młodzi ludzie nie znajdują pracy, bo potrzeby rynku ciągle się rozmijają z jakością edukacji.

Dlatego resort proponuje zmiany, żeby ukształtować system, gdzie z jednej strony są szkoły zawodowe, które przygotowują do rynku pracy, z drugiej - uczelnie badawcze, które przygotowują przyszłe elity intelektualne i naukowe. Lipińska-Nałęcz wyjaśniła, że chodzi o to, aby pracodawca wiedział, że absolwenci są przygotowani do pracy, są w tym najlepsi. Dodała, że najgorsza jest sytuacja, gdy na rynek pracy wchodzą kolejne roczniki absolwentów, a pracodawcy wciąż szukają ekspertów.

Jej zdaniem, ma w tym też pomóc autonomia uczelni, które mogą dostosować swoją ofertę edukacyjną do potrzeb danego regionu. "Są regiony o różnych cechach właściwych, są różne firmy, z którymi możemy współpracować i na tym polega problem, żeby na tym budować swoistość miejsca. Zapisać się w tym regionie, żeby uczelnia też działała na rzecz tego regionu" - powiedziała. (PAP)

swi/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)