Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczygło: decyzja ws. Iraku musi być skorelowana z planami USA

0
Podziel się:

Zdaniem byłego ministra obrony narodowej
Aleksandra Szczygły (PiS), decyzja w sprawie wyjścia polskich
wojsk z Iraku powinna być skorelowana z działaniami USA.

Zdaniem byłego ministra obrony narodowej Aleksandra Szczygły (PiS), decyzja w sprawie wyjścia polskich wojsk z Iraku powinna być skorelowana z działaniami USA.

MON zakłada zakończenie irackiej misji do końca października 2008 roku. Obecnie polscy żołnierze przebywają w Iraku na mocy postanowienia prezydenta, które określa czas ich misji do końca 2007 roku.

Premier Donald Tusk powiedział w niedzielę w TVN24, że jeśli prezydent Lech Kaczyński nie podpisze wniosku rządu o przedłużenie polskiej misji w Iraku do października 2008 r., to "weźmie na siebie odpowiedzialność za ewakuację" polskich wojsk. Formalnie rząd jeszcze nie skierował tego wniosku do prezydenta. Rada Ministrów ma się zająć tą sprawą we wtorek.

Tymczasem - zdaniem Szczygły - propozycja rządu w sprawie wycofania wojsk z Iraku jest "nieprzemyślana, niezrozumiała i niedobra dla stosunków polsko-amerykańskich". Były szef MON nazwał ją "planem ucieczki". Według niego, to "ucieczka przed odpowiedzialnością za współpracę sojuszniczą z Amerykanami".

"My musimy taką decyzję zawsze skorelować z planami amerykańskimi. Amerykanie, z tego co wiem, nie zakładają wycofania się z Iraku w ciągu najbliższego czasu" - podkreślił Szczygło w poniedziałek w rozmowie z PAP.

Zdaniem byłego szefa MON, polscy żołnierze są w Iraku potrzebni, bo m.in. zapewniają bezpieczeństwo Irakijczykom, a władze irackie opowiadają się za jak najdłuższym pozostaniem wojsk koalicyjnych w ich kraju.

Były minister podkreślił też, że kontrolowana przez naszych żołnierzy prowincja należy do najbezpieczniejszych.

W jego ocenie, stawianie prezydenta przed wyborem - albo podpisze wniosek dotyczący zakończenia misji w październiku 2008 roku, albo wycofanie nastąpi z końcem tego roku, to "naruszenie konstytucji".

Podkreślił, że według konstytucji to prezydent jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych RP. Dlatego - w jego opinii - "tego rodzaju decyzje powinny być przygotowywane w konsensusie z prezydentem".

Kwestia wycofania wojsk z Iraku była przedmiotem poniedziałkowego spotkania szefów MON i BBN - Bogdana Klicha i Władysława Stasiaka. Po spotkaniu oświadczyli, że są przekonani, iż osiągnięcie kompromisu między rządem a prezydentem w sprawie terminu wycofania polskich wojsk z Iraku jest "blisko".

Według Szczygły, to właśnie od uzgodnienia terminu wyjścia wojsk z Iraku z prezydentem "należało zacząć".

"Chodzi o interesy Polski, a interesem Polski jest mieć jak najlepsze relacje z USA i skorelować swoje działania militarne z planami amerykańskimi. Chodzi o to, żeby to nie zaszkodziło polsko- amerykańskim relacjom. Tego rodzaju kroki nieprzemyślane, niedobre mogą je popsuć" - podkreślił.

Szczygło zauważył też, że mowa o nagłym wycofywaniu wojsk w przypadku niepodpisania przez prezydenta wniosku jest nieporozumieniem. Jak podkreślił, zgodnie z wszelkimi zasadami IX zmiana i tak musi być wycofana z końcem tego roku i dlatego nie ma mowy o ewentualnych "nagłych ruchach".(PAP)

ann/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)