Wczoraj zachowywaliśmy się bardzo mocno na tle parkietów europejskich. Naturalną konsekwencją powinien być więc wzrost w pierwszej fazie dzisiejszych notowań. Nieco lepiej może zachowywać się PKN – wynik trzeciego kwartału był wyższy od oczekiwań. Niskie obroty na ostatnich sesjach, duże wyprzedanie rynku oraz świece z wyraźnymi dolnymi cieniami stwarzają szanse na odbicie na najbliższych sesji. W ramach tego odbicia WIG20 mógłby dotrzeć do 1158 pkt (połowa czarnej świecy z ubiegłej środy). Po takim ruchu prawdopodobne jest kolejne osłabienie.
Na dzisiaj pierwszym ważnym oporem jest 1150 pkt – w pobliże tego poziomu indeks może dotrzeć w początkowej fazie notowań. Nieco poniżej 1150 pkt (1145 pkt) prawdopodobna jest też stabilizacja w dalszej części sesji. Jeżeli jednak atmosfera w Europie będzie dobra mamy szansę już dzisiaj na ruch do 1158 pkt. Z tego poziomu powinno jednak dojść do wyraźnego osłabienia.