W USA kolejna dość spokojna sesja. Zaczęło się od umiarkowanych spadków, notowania jednak stopniowo się poprawiały. Najważniejszym wydarzeniem dnia było wystąpienie Alana Greensana w Kongresie. Nie przyniosło żadnych rewelacji, zostało odebrane jednak lekko pozytywnie. Greenspan stwierdził bowiem, że wysoka wydajność pracy stwarza szansę na ożywienie w drugiej połowie roku. Dzięki temu notowania na obu rynkach zakończyły się blisko wtorkowych zamknięć, ale jednocześnie w pobliżu dziennych maksimów.
Obroty na obu rynkach były nieco niższe niż we wtorek. Nasdaq Composite i S&P500 drugi raz z rzędu pomyślnie przetestowały wsparcia w postaci dwumiesięcznych linii trendu wzrostowego. Na wykresach utworzyły się zaś lekko optymistyczne świece z dolnymi cieniami. Po sesji nie doszło do znaczących zmian – AHI spadło o 0,16%.