Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Początek sesji na plusach

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja może zacząć się od lekkiej poprawy, której sprzyjać mogą utrzymujące się na niewielkich plusach giełdy Eurolandu. Pierwszymi oporami będą sforsowane wczoraj 1698 pkt. oraz poziom 1702 pkt. Zwłaszcza ostatnia z tych barier powinna być wystarczającą na dziś zaporą dla wzrostu.

Wczorajsza sesja była kolejną niewiele wnoszącą do obrazu rynku, na którym zaczyna rysować się niewielka stabilizacja. Po początkowym spadku w okolice 1688 pkt. doszło do odbicia, ale nie trwało ono zbyt długo i na tym skończyła się praktycznie ciekawsza część dnia. Przez resztę sesji indeks powoli osuwał się w dół by ostatecznie powrócić do poziomu otwarcia. Lekko zwiększyły się obroty, ale niewielka świeca bez korpusu potwierdza dominujące niezdecydowanie. Nie widać jak na razie impulsu mogącego wkrótce wyrwać rynek z tego stanu, stąd też dość prawdopodobna w perspektywie kolejnych kilku sesji jest dalsza stabilizacja.

Od strony technicznej sytuacja uległa lekkiemu pogorszeniu. Indeks naruszył bowiem piątkowe minimum intraday, a na zamknięciu ustanowił nowe dno spadków. Niekorzystne wrażenie robi też zejście poniżej kolejnego z ważniejszych wsparć, jakie na wysokości 1698 pkt. tworzył poziom 38.2% zniesienia fali zwyżkowej z II połowy sierpnia. W pobliżu znajduje się jednak następne z ograniczeń jakim jest połowa powyższego wzrostu na 1685 pkt. To może pomóc w ustabilizowaniu sytuacji, choć na większe odbicie trudno raczej liczyć. Nie pozwala na to choćby pogarszający się układ wskaźników, w tym sygnały sprzedaży na MACD (Dema i Tema).

Dzisiejsza sesja może zacząć się od lekkiej poprawy, której sprzyjać mogą utrzymujące się na niewielkich plusach giełdy Eurolandu. Pierwszymi oporami będą sforsowane wczoraj 1698 pkt. oraz poziom 1702 pkt. Zwłaszcza ostatnia z tych barier powinna być wystarczającą na dziś zaporą dla wzrostu.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)