Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stopniowo w dół

0
Podziel się:

Wczorajszego mega entuzjazmu nie dało się utrzymać, ale przez większą część sesji zwolennicy rynku byka podejmowali próby podciągania WIG-u20 w kierunku 1148 pkt. Kupujący jednak spasowali i WIG20 tuż przed końcowym fiksingiem dotarł do wartości z wczorajszego zamknięcia./ DM POLONIA NET /

Wczorajszego mega entuzjazmu nie dało się utrzymać, ale przez większą część sesji zwolennicy rynku byka podejmowali próby podciągania WIG-u20 w kierunku 1148 pkt. (następny opór wynikający z luki bessy). Do tej pory spekulacje na temat pojawienia się na WGPW zagranicznego kapitału traktowałem z przymrużeniem oka, jednak teraz widząc nie słabnący popyt na notowane blue chipy (na początku sesji) zaczynam się zastanawiać czy OFE byłyby w stanie same pociągnąć tak indeksy w górę. Popyt na PKN nieco zelżał, ale z kolei WIG20 został podciągnięty drożejącymi kursami TPSA i Pekao. Popytem cieszyła się także branża IT.

Spore ożywienie wywołał artykuł Pulsu Biznesu na temat rzekomych planów przejęcia Softbanku przez Computerland. Sam artykuł wywołał sporo przed sesją emocji, których nie było widać w samych kursach obu firm. Jako, że na wspomnianej operacji więcej skorzystałby Softbank (problemy z podpisywaniem nowych kontraktów) można było zakładać, że inwestorzy zagrają na tych walorach. Co prawda na otwarciu kurs Softbanku zyskał 7 procent, jednak już po dwóch kwadransach zwyżka ta została skonsumowana przed narastającą podaż.

Największy wzrost był dzisiaj udziałem spółki Piasecki. Kurs otwarcia został ustalony na +15% po czym szybko doszło do jego równoważenia, ze względu na zdecydowaną przewagę popytu. Bezpośrednią przyczyną takiego zainteresowania walorami Piaseckiego jest wczorajsza decyzja sądu oddalająca wniosek o upadłość firmy i nakazująca wszczęcie postępowania układowego. W drugiej godzinie sesji nastąpiła szybka realizacja zysków, po czym WIG20 ustabilizował się w okolicach 1130 pkt.

Ostatnia godzina notowań przyniosła wątpliwości graczy krótkoterminowych o losy jutrzejszej sesji. Kupujący spasowali i WIG20 tuż przed końcowym fiksingiem dotarł do wartości z wczorajszego zamknięcia. Ostatni dzień tygodnia nie sprzyja otwieraniu długich pozycji, więc jutrzejszy dzień będzie pewnego rodzaju testem dla wykreowanego wczoraj krótkoterminowego trendu wzrostowego.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)