Wczoraj w USA doszło do odreagowania. O tym, ze było to odreagowanie świadczą obroty – na obu rynkach były najniższe od kilkunastu sesji. Pretekstem do wzrostu były dobre wyniki sieci handlowych. Notowania miały właściwie płaski przebieg. Już na początku sesji indeksy notowały umiarkowane wzrosty i do końca dnia tylko utrzymywały poranne zdobycze.
Po sesji lepsze od oczekiwań wyniki opublikował Hewlett-Packard. Spółka dodatkowo podwyższyła prognozy sprzedaży na następne dwa kwartały. To poprawiło nieco atmosferę po sesji i przekłada się na wzrosty kontraktów w dzisiejszym handlu. Obraz techniczny rynku nieco się poprawił. DJIA i S&P500 odbiły się od dolnych linii dwumiesięcznych kanałów spadkowych a szybkie wskaźniki techniczne utrzymały sygnały kupna. Mimo niskich obrotów, rynek może kontynuować wzrosty w trakcie dzisiejszej i jutrzejszej sesji. W krótkim terminie najbardziej prawdopodobna jest konsolidacja, nieco powyżej poniedziałkowych dołków.
