Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zgodnie ze światowym trendem

0
Podziel się:

Rodzimi inwestorzy nie poszli dzisiaj pod prąd światowym trendom. Już na otwarciu sesji WIG20 otworzył 15-sto punktowe okno bessy, łamiąc z impetem wsparcie na 1395 pkt / DM POLONIA NET SA /

W poniedziałek amerykańskie indeksy giełdowe spadły do poziomów najniższych od trzech miesięcy. Wall Street pokutuje za upadek Enronu i ujawnieniu księgowych sztuczek, przy pomocy których energetyczny gigant maskował swoją rzeczywistą sytuację finansową. Wielu uczestników rynku wątpi, by Enron ze swymi praktykami stanowił wyjątek.

Wczoraj obawy graczy wzrosły ponieważ wielobranżowy holding Tyco poinformował, że wydał osiem miliardów dolarów na ponad 700 przejęć, o których nigdy nie poinformował opinii publicznej. Sytuacja wygląda nie ciekawie i wydaje się, że jedynie szybkie ożywienie gospodarki może zmienić to niekorzystne nastawienie inwestorów do rynku akcji.

Dzisiejsze sesje w Europie rozpoczęły się od zniżek co oczywiście było konsekwencją spadków za oceanem. Również sesja w Tokio zakończyła się dużą zniżką, a główny indeks znalazł się na poziomie najniższym od 18 lat. Nikkei 225 stracił 1,6 procent i zamknął się na poziomie 9475 punktu. Tak niskiej wartości wskaźnik ten nie miał od grudnia 1983 roku. W Europie przecena objęła akcje telekomów, ponieważ amerykański Sprint - jeden z wiodących operatorów telefonii międzystrefowej - podał, że jego wyniki w 2002 roku znajdą się w dolnej granicy prognoz. Przeceny na Starym Lądzie nie powstrzymała publikacja wskaźnika klimatu koniunktury w przemyśle strefy Euro. Wzrósł on w styczniu o 0,2% w stosunku do grudnia i był to wynik lepszy niż oczekiwali analitycy.

Rodzimi inwestorzy nie poszli dzisiaj pod prąd światowym trendom. Już na otwarciu sesji WIG20 otworzył 15-sto punktowe okno bessy, łamiąc z impetem wsparcie na 1395 pkt. W dalszej części sesji popyt i podaż uzyskały równowagę przy spadku indeksy o jeden procent. Mniej więcej o godzinie 14:30 niedźwiedzie ponownie przystąpiły do ataku. Wyprzedaż blue chipów musiała przełożyć się na wartości głównych indeksów. WIG20 zjechał do 1363 pkt. (-2,7%). Pozbywano się walorów TPSA, Pekao czy ostatnio modnego PKN. Taniał również Elektrim. Inwestorzy nie czekali nawet na wynik dzisiejszego posiedzenie rady nadzorczej warszawskiego holdingu, która ma zająć się między innymi zmianami w zarządzie firmy. Pozycja obecnego prezesa firmy jest zagrożona, chociaż z nieoficjalnych źródeł wynika że aktualny „sternik” spółki może czuć się bezpiecznie. Mocna przecena, która obyła się w drugiej połowie dzisiejszej sesji wiązała się z obawami europejskich inwestorów dalszych mocnych spadków w Nowym Jorku.

Rozpoczęcie sesji w USA (godz. 15:30 naszego czasu) odbyło się w dość spokojnej atmosferze (niewielkie spadki), dlatego krajowi gracze w ostatnich minutach notowań z werwą zabrali się za kupowanie przecenionych wcześniej akcji. Nastroje na światowych giełdach poprawił Koncern General Electric, który podał, że w tym roku zrealizuje zyski zgodnie z przewidywaniami analityków. Pozytywne były również dane przekazane przez Departament Handlu USA. Zamówienia w przemyśle Stanów Zjednoczonych wzrosły w grudniu o 1,2 procent, (jednak w całym ubiegłym roku zmniejszyły się o rekordową wartość 8,5 procenta). Gorzej natomiast wypadł wskaźnik aktywności sektora usług opracowywany przez Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Spadł on w styczniu do 49,6 punktu z 50,1 punktu po korekcie w grudniu. Analitycy spodziewali się, że wskaźnik wyniesie 52 punkty. Poziom 50 punktów oddziela fazy rozwoju i spadku aktywności w sektorze.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)