Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Rosyjska giełda cofnęła się o 6 lat. W chwilę wyparowały biliony rubli

Podziel się:

Gazprom, Rosneft, Lukoil, Sberbank czy Novatek - to rosyjskie przedsiębiorstwa, które poniosły w ostatnich godzinach gigantyczne koszty wojny wywołanej przez Władimira Putina. Paniczna wyprzedaż akcji skutkuje kilkudziesięcioprocentowymi spadkami wartości rynkowej ich biznesów liczonymi w bilionach rubli.

Rosyjska giełda cofnęła się o 6 lat. W chwilę wyparowały biliony rubli
Rosyjskie bomby spadły na Ukrainę, a rykoszetem z zupełnie innej strony dostało się rosyjskim koncernom, które tracą na giełdowej panice (PAP, PAP/EPA/YURI KOCHETKOV)

Rosyjskie wojsko rozpoczęło ostrzeliwanie Ukrainy i formalnie rozpoczęła się wojna. Z najbardziej zagrożonych terenów ewakuuje się ludność, a równocześnie z Rosji uciekają inwestorzy, a z nimi ogromny kapitał.

Indeks MOEX, grupujący blisko 50 największych rosyjskich spółek, w ciągu ostatnich kilku godzin zaliczył spektakularny zjazd o około jedną trzecią. W tak krótkim czasie wyceny pereł rosyjskiej gospodarki cofnęły się niemal dokładnie o sześć lat. Cały wzrost biznesów od 2016 roku został wymazany.

Rosyjski indeks moskiewskiej giełdy MOEX

Prezydent Rosji Władimir Putin, wymierzając rakiety w Ukrainę, rykoszetem trafił też w rosyjski biznes. Jeszcze we wtorek czołowe rosyjskie firmy zgrupowane w indeksie MOEX były w sumie wyceniane na 15,25 bln rubli. Dwa dni później moskiewska giełda pokazuje, że zostało z tego mniej niż 10 bln.

Niemal 6 bln rubli (według kursu walutowego z wtorku to około 75 mld dolarów) wyparowało z kont największych biznesmenów, tamtejszego skarbu państwa i zwykłych obywateli.

Prawdopodobnie na tym rynkowa panika się nie skończy. Gdyby giełda wróciła do stanu z okresu poprzedniej inwazji na Ukrainę, oznaczałoby to kolejne straty rzędu 4 bln rubli.

Zobacz także: Konflikt na Ukrainie. Polskie firmy czekają na migrantów

Z dramatycznej ucieczki inwestorów z Rosji zdaje sobie już sprawę sam prezydent Putin. Jak informuje portal gospodarczy RBK, cytowany przez PAP, dyrektorzy i właściciele firm reprezentujących wielki biznes rosyjski zostali wezwani na Kreml na specjalne spotkanie.

Dyskusja prawdopodobnie będzie przebiegać w gorącej atmosferze, bo straty w rynkowej kapitalizacji rosyjskich spółek są ogromne. Poniżej przedstawiamy głównych przegranych.

Gazprom (2,8 bln rubli)

Gazprom to rosyjski koncern państwowy. Jest największym światowym wydobywcą gazu ziemnego. Kontroluje blisko 20 proc. udokumentowanych rezerw surowca. Zatrudnia setki tysięcy osób i jest jedną z najcenniejszych rosyjskich spółek.

Jeszcze w środę wartość rynkowa Gazpromu wynosiła około 6,7 bln rubli. Po ponad 40-procentowym spadku notowań akcji w czwartek z tej kwoty zostały niecałe 4 bln rubli.

Rosneft (2,3 bln rubli)

Rosneft to rosyjski państwowy koncern działający w branży petrochemicznej. Jest rosyjskim odpowiednikiem PKN Orlen. Podstawowa działalność spółki obejmuje poszukiwanie i eksplorację złóż węglowodorów, wydobycie ropy naftowej, gazu ziemnego itp. Udział firmy w globalnym wydobyciu ropy naftowej wynosi około 6 proc. W 2020 roku spółka wyprodukowała 4,14 mln baryłek dziennie (204,5 mln ton) płynnych węglowodorów.

Z dnia na dzień rynkowa wartość Rosneftu spadła o połowę. Jeszcze w środę można ją było szacować na 4,6 bln rubli, a teraz to już tylko 2,3 bln.

Sberbank (2,3 bln rubli)

Sberbank jest największym bankiem w Rosji i Europie Wschodniej. Ponad połowę udziałów ma w nim bank centralny (rosyjski odpowiednik naszego NBP). Siedziba firmy znajduje się w Moskwie, a jej historia sięga jeszcze reformy finansowej Imperium Rosyjskiego przeprowadzonej przez Georga von Cancrina w 1841 roku.

W czwartek w kilka godzin wycena rosyjskiego banku spadła o połowę. Jego wartość można porównać z Rosneftem i jest to obecnie około 2,3 bln rubli.

Lukoil (1,6 bln rubli)

Lukoil to drugie pod względem wielkości rosyjskie przedsiębiorstwo naftowe. Powstało w 1991 roku z połączenia trzech zakładów państwowych: "Łangiepasnieftiegaz", "Urajnieftiegaz" i "Kogałymnieftiegaz". Ich nazwy pochodziły od miast w zachodniej Syberii. Spółka wydobywa ropę naftową w Rosji, Azerbejdżanie, Kazachstanie, Egipcie i Iraku. Swoje stacje paliw posiada w kilkunastu państwach w Europie i Stanach Zjednoczonych.

Po 40-procentowej wyprzedaży akcji w czwartek wartość koncernu Lukoil wynosi około 2,5 bln rubli. Dzień wcześniej kapitalizacja przekraczała 4 bln rubli.

Novatek (1,5 bln rubli)

Novatek jest największym rosyjskim niezależnym producentem gazu ziemnego i drugim co do wielkości w ogólnej produkcji gazu po koncernie Gazprom. Firma została założona w 1994 roku. Jej centrala znajduje się w mieście Tarko-Sale w zachodniej Syberii. Oprócz tego, że spóła posiada około 10 proc. zasobów gazu w Rosji, na koniec 2020 roku miała też dostęp do rezerw ropy naftowej szacowanych na 16,4 mld baryłek.

W wyniku wybuchu wojny i ucieczki inwestorów z Rosji wartość rynkowa koncernu Novatek skurczyła się w kilka godzin o około 1,5 bln rubli. Aktualnie można ją szacować na około 2,7 bln rubli.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl