Analitycy z Domu Maklerskiego Millennium w raporcie z 20 sierpnia obniżyli rekomendację dla ING Banku Śląskiego z "neutralnie" do "redukuj" i obniżyli wycenę akcji banku z 342 zł do 315 zł.
"Obecnie walory ING BSK są notowane z premią w stosunku do sektora. Nie widząc uzasadnienia do wyższej wyceny banku na tle konkurentów obniżamy naszą rekomendację z +neutralnie+ do +redukuj+" - napisali analitycy w raporcie.
"Po raz kolejny kwartalne wyniki ING BSK były słabe. Bank wypracował niespełna 3,5 mln zł, głównie na skutek wysokich odpisów na rezerwy. Także pod względem operacyjnym wyniki nie były zachwycające, widać jednak poprawę w stosunku do bardzo słabego I kwartału 2003" - dodali.
Wynik finansowy netto ING Banku Śląskiego za drugi kwartał 2003 roku wyniósł 3,4 mln zł, wobec 69,3 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku. Pierwsze półrocze 2003 roku bank zamknął zyskiem netto w wysokości 9,7 mln zł.
Na wynik wpływ miał dalszy wzrost kosztów ryzyka kredytowego. W pierwszym półroczu bank zwiększył rezerwy do 208 mln zł, wobec 136,7 mln zł w tym samym okresie 2002 roku. Saldo rezerw w drugim kwartale wyniosło 108,3 mln zł, w porównaniu z 67,6 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Analitycy napisali również, iż ich zdaniem walory ING BSK są obecnie jednymi z mniej atrakcyjnych inwestycji w i tak już przewartościowanym sektorze bankowym.
"Słabe wyniki banku w pierwszym półroczu oraz brak perspektyw na ich poprawę skłoniły nas do obniżenia wyceny akcji baku z 342 zł do 315 zł" - napisano w raporcie.
W piątek o 14.00 kurs ING BSK spadł o 1,15 proc. do 341,5 zł.
