Przychody Dębicy ze sprzedaży spadły w pierwszym kwartale 2005 roku w porównaniu z tym samym okresem 2004 roku o 6 proc., do 368,4 mln zł.
"Zasadniczy wpływ na wynik osiągnięty w pierwszym kwartale 2005 roku miał kurs euro wobec złotego. W porównaniu z pierwszym kwartałem poprzedniego roku przeciętny kurs złotego do euro był aż o 16 proc. wyższy. Większość naszej produkcji wysyłamy tymczasem na eksport, który rozliczany jest przede wszystkim w euro" – powiedział Zdzisław Chabowski, prezes Dębicy, cytowany w komunikacie.
W komentarzu do wyników Dębica podała, że średni kurs euro w pierwszym kwartale 2005 roku ukształtował się na poziomie 4,02 złotego, podczas gdy w analogicznym okresie roku ubiegłego wyniósł 4,80 zł.
"Dlatego mimo wzrostu ilości sprzedaży w eksporcie o 10 proc., przychody ze sprzedaży w pierwszym kwartale 2005 roku w porównaniu z pierwszym kwartałem roku ubiegłego spadły o 12 proc." - napisała spółka.
Eksport Dębicy stanowi około 70 proc. przychodów ze sprzedaży. Spółka wysyła swoje wyroby głównie do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Rumunii, Węgier i Hiszpanii.
Niższy kurs euro przyczynił się do spadku jednostkowych kosztów produkcji, mimo że wzrosły światowe ceny surowców. Jednakże wzrost sprzedaży spowodował, że łączne koszty sprzedanych produktów, towarów i materiałów były większe o 3 proc. niż przed rokiem.
W efekcie Dębica osiągnęła 46,4 mln zł zysku brutto ze sprzedaży, o 42,6 proc. mniej niż przed rokiem. Zysk na działalności operacyjnej obniżył się o 58,7 proc., do 23,2 mln zł.
W pierwszych trzech miesiącach 2005 roku koszty sprzedaży i ogólnego zarządu Dębicy zostały obniżone łącznie o 2,1 mln zł. Koszty sprzedaży spadły o prawie 12 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, zaś koszty ogólnego zarządu o ponad 5 proc.
Kilkanaście dni temu prezes Dębicy zapowiadał w raporcie rocznym, że tegoroczne wyniki spółki powinny być na poziomie z 2004 roku, który Dębica zamknęła zyskiem netto w wysokości 94 mln zł.