Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Ekonomiści: żywność dalej będzie drożeć. Ale cena jednego produktu może spadać

21
Podziel się:

W 2023 r. żywność będzie drożała dużo wolniej niż w 2022 r., tanieć mogą niektóre produkty mleczne - prognozują ekonomiści. Przypominają, że ceny żywności w sklepach zależą nie tylko od kosztu uprawy i hodowli, ale także od kosztów transportu, magazynowania i pracy.

Ekonomiści: żywność dalej będzie drożeć. Ale cena jednego produktu może spadać
Żywność w sklepach nadal będzie drożeć (East News, ZOFIA BAZAK)

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, ceny skupu podstawowych produktów rolnych, tj. pszenicy, żyta, żywca wołowego, żywca wieprzowego, drobiu i mleka krowiego spadły w styczniu 2023 r. w stosunku do miesiąca poprzedniego (o 6,7 proc.), natomiast w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosły o 34,5 proc., po wzroście o 43,9 proc. rok do roku (rdr) miesiąc wcześniej.

Zdaniem ekonomistów banku PKO BP, w tym roku ceny żywności będą rosnąć dużo wolniej. - Nasz scenariusz inflacyjny zakłada, że uwzględniane przez GUS w CPI ceny żywności będą pod koniec 2023 rosły w jednocyfrowym tempie, wobec wzrostu o ponad 20 proc. rdr. na przełomie 2022 i 2023 - poinformowała Urszula Kryńska z Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO Banku Polskiego.

Ceny żywności ulegną zmianie

Jak wskazała Kryńska, historyczne zależności sugerują, że kształtowanie się cen skupu produktów rolnych z ok. dwumiesięcznym opóźnieniem przekłada się na ceny żywności płacone przez konsumentów.

- Od kilku miesięcy obserwujemy też spadek ceny żywności na rynkach światowych, które obniżają się od połowy 2022 r. Indeks prowadzony przez FAO - agencję ONZ do spraw żywności - spadł ze 155 pkt w czerwcu do zaledwie 131 pkt obecnie. Tym samym ceny żywności na światowych giełdach rolnych są tańsze o ok. 15 proc. niż pół roku temu - ocenił kierownik zespołu makroekonomii PIE Jakub Rybacki.

Rybacki dodał, że zwykle taki spadek cen na światowych rynkach przekłada się na ceny na półkach w polskich sklepach z opóźnieniem jednego lub dwóch kwartałów. - Dlatego efekt ten zaczniemy dostrzegać w najbliższych miesiącach - podkreślił Rybacki.

Ceny nabiału w dół

Według Kryńskiej dezinflację ograniczać będzie jednak wzrost kosztów w przetwórstwie spożywczym tj. głównie cen energii, wyższej płacy minimalnej oraz paliw.

Rybacki dodał, że spadek cen gazu ziemnego w Europie oraz USA pozwolił ustabilizować ceny nawozów. "Gaz ziemny odpowiada za nawet 75-90 proc. kosztów wytworzenia najpopularniejszych nawozów azotowych. Niższe ceny gazu oznaczają powstrzymanie wzrostu cen żywności. Dlatego też zaczynamy obserwować wyhamowywanie wzrostu cen żywności" - wyjaśnił.

Jego zdaniem ceny części podstawowych produktów – takich jak mleko czy masło – mogą nawet spadać. - W przypadku mięsa oraz żywności przetworzonej oczekujemy wzrostu cen, choć dużo wolniejszego niż w poprzednich miesiącach - podkreślił.

Przypomniał, że ceny żywności na półkach zależą nie tylko od kosztu uprawy i hodowli, ale także transportu oraz magazynowania. - Dlatego większość prognoz wskazuje, że ceny detaliczne pozostaną wysokie, chociażby z uwagi na silniejszy wzrost wynagrodzeń - zakończył ekspert PIE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
szok
2 lata temu
Afryka nie przyjęła i odesłała z powrotem, okraińskie zboże w których ponad 1000% zostały przekroczone wszelkie normy zanieczyszczeń chemicznych w tym pestycydów. Nikt na swiecie tych zbóż nie chce a miliony ton po cichu wjechały do Polski i są przetwarzane na żywność dla Polaków.
Prezydent2025
2 lata temu
Miał być powszechny głód z.powodu konfliktu na wschodzie. Tymczasem ceny podstawowych surowców rolnych spadły o około 25%. W Polsce jest jeszcze gorzej dla rolników. Do Polski zjechało i jakimś cudem nie może wyjechać miliony ton zanieczyszczonych chińskimi pestycydami zbóż, z których niedługo będziemy jedli mąkę, chleb, drób, wieprzowinę a za rok wołowinę. Minister siedzi cicho i dla zmyłki chce dla rolników kolejnych dopłat.
Taka sytuacja
2 lata temu
Jest jeszcze jeden parametr, od którego w znacznej mierze zależy cena produktu dla konsumenta - pośrednik. Inne, wymienione w artykule parametry, są niejako naturalne, tzn, na logicznych marżach. W spożywce promowany jest mechanizm "od pola do stołu", który bardzo ciężko jest wypracować, ze względu na pośrednictwo właśnie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
Bolek
2 lata temu
Tego typu "przepowiednie", to samo sprawdzające się prognozy. Typowy interwencjonizm psychologiczny, sprzyjający spekulantom. Ruchy cenowe niektórych produktów spożywczych, są wyłącznie wynikiem tego typu nieetycznych działań.
CZARNOWIDZ
2 lata temu
Teraz umierają, chorują od tej zdrowej UNII żywności - Kiedyś na wiosce świnie jadły zdrowiej jak teraz ludzie w UNII - ziemniaki gotowane, pokrzywa siekana, śruta z mielonego zboża, ciepłe zlewki po myciu naczyń - Wtedy na wiosce były na 2 - 3 lata 1 - 2 pogrzeby 80 - 90 lat - Teraz od 10 - 15 lat co parę miesięcy ktoś umiera, nie dożywając renty i młodsi, rodzi się co raz więcej dzieci z wadami -
CZARNOWIDZ
2 lata temu
Teraz umierają, chorują od tej zdrowej UNII żywności - Kiedyś na wiosce świnie jadły zdrowiej jak teraz ludzie w UNII - ziemniaki gotowane, pokrzywa siekana, śruta z mielonego zboża, ciepłe zlewki po myciu naczyń - Wtedy na wiosce były na 2 - 3 lata 1 - 2 pogrzeby 80 - 90 lat - Teraz od 10 - 15 lat co parę miesięcy ktoś umiera, nie dożywając renty i młodsi, rodzi się co raz więcej dzieci z wadami -
CZARNOWIDZ
2 lata temu
Teraz umierają, chorują od tej zdrowej UNII żywności - Kiedyś na wiosce świnie jadły zdrowiej jak teraz ludzie w UNII - ziemniaki gotowane, pokrzywa siekana, śruta z mielonego zboża, ciepłe zlewki po myciu naczyń - Wtedy na wiosce były na 2 - 3 lata 1 - 2 pogrzeby 80 - 90 lat - Teraz od 10 - 15 lat co parę miesięcy ktoś umiera, nie dożywając renty i młodsi, rodzi się co raz więcej dzieci z wadami -
BERLINER
2 lata temu
To początek - Wojna może trwać i 5 lat - Nie wojna na Ukrainie, ale TO SA SKUTKI NAKŁADANE UNII sankcje na Rosję - Polska straciła 150 Miliardów zł. a Niemcy 100 Miliardów Euro - BERLIN - Wczoraj byliśmy w Aldi - Ceny oszalały - Od stycznia co najmniej o 50 % drożej - Nabiał, mięsne, warzywa, owoce a niektóre to i o 100 % np. sery twarde od 20 - 40 Euro kg. szynki paczkowane do 50 Euro za kg. pomidory 3,49 - 4,19 Euro kg. Jajka od 1,99 - 3,49 Euro tzw. BIO - Ryby mrożone 8 - 15 Euro za kg. kurczaki 8 - 12 Euro kg. ser twaróg 250 g 1,99 Euro - Masło mało % 1,59 a tak do 3,49 Euro - śmietana kubeczek 200 g. do 1,99 Euro, jaki % - Mleko powyżej 1 Euro za litr, ogórek zielony 1,29 Euro, papryka, pomidory 3,49 - 4,49 Euro kg. - CO DOSTAWA - DROŻEJ - Gorzej się robi jak za PZPR ale wtedy była prawdziwa Zdrowa żywność w Polsce
...
Następna strona