Wicepremier do spraw gospodarczych Jerzy Hausner powiedział w czwartek dziennikarzom, że inflacja osiągnie swój maksymalny poziom w lipcu, jest jednak przekonany że w kolejnym miesiącu odnotuje już spadek.
„Co do prognozy inflacji na lipiec, to jest ona już właściwie pewna [że inflacja osiągnie swój szczyt], ale jestem przekonany, że od sierpnia będze już niższa” – powiedział Hausner.
W środę Minister finansów Mirosław Gronicki powiedział, że w lipcu dojdzie do kolejnego wzrostu inflacji, ale dodał, że widzi jednak szansę, że poziom cen konsumpcyjnych zacznie wkrótce spadać.
Podobnej możliwości nie wykluczył także Leszek Balcerowicz, prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP), podczas konferencji prasowej po środowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
W czerwcu inflacja wzrosła o 4,4% r/r. Zdaniem ekonomistów lipcu wskaźnik ten może wzrosnąć do 4,6-4,8%.
Oficjalna prognoza resortu finansów mówi o wzroście inflacji w lipcu do 4,7-4,8%. Natomiast jeszcze we wtorek Gronicki mówił, że inflacja w sierpniu wzrośnie do 5%, a zacznie spadać od września.