Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Kazimierski
|
aktualizacja

Leasing samochodu w dobie koronawirusa

15
Podziel się:

Pandemia koronawirusa opanowała już ponad 200 krajów na całym świecie, powodując ogromne straty dla gospodarki. Wprowadzane są nowe ograniczenia, które sprawiają, że obywatele obawiają się o swoją sytuację finansową w najbliższej przyszłości. Wśród nich są też klienci firm leasingowych, którzy muszą spłacać co miesiąc raty. Czy polski rząd przygotował dla nich określone mechanizmy pomocowe, na wzór wsparcia dla kredytobiorców?

Leasing a koronawirus. Jakie są możliwości? Wyjaśniamy
Leasing a koronawirus. Jakie są możliwości? Wyjaśniamy (PAP, Jacek Bednarczyk)

Przy podpisywaniu umowy leasingowej leasingobiorca decyduje się na uiszczanie zgodnie z harmonogramem przedstawionym przez leasingodawcę rat leasingowych w zamian za możliwość korzystania z przedmiotu leasingu przez określony czas.

Jeśli z różnych powodów spóźnia się z uiszczaniem raty, wówczas firma leasingowa może podjąć pewne kroki celem wyegzekwowania płatności. Już po kilku czy kilkunastu dniach opóźnienia leasingodawca może wystawić wezwanie, za które naliczy opłatę manipulacyjną w wysokości od 50 zł wzwyż. Przy miesięcznym opóźnieniu w płatnościach wiele firm decyduje się na wypowiedzenie umowy, a klient musi zwrócić leasingowaną rzecz, na przykład samochód. Proces windykacji może być bardzo kosztowny.

W dobie pandemii COVID-19 trzeba liczyć się z możliwością utraty dochodów – w całości lub w części – co spowoduje niemożność uiszczania rat leasingowych. Co wtedy zrobić? Niektóre firmy leasingowe przygotowały już mechanizmy, które mają pomóc leasingobiorcom i ustrzec ich przed ponoszeniem wysokich kosztów windykacji.

Zobacz także: Obejrzyj: Koronawirus godzi w biznesy. Miliony w zamian za udziały?

Czasowe zawieszenie spłaty rat leasingowych

Jeśli korzystasz z leasingu samochodu osobowego i wiesz, że twoja sytuacja finansowa w związku z pandemią koronawirusa systematycznie się pogarsza, skontaktuj się ze swoim leasingodawcą i negocjuj warunki spłaty. Jednym z rozwiązań w takim przypadku może być czasowe zawieszenie spłaty leasingu. Nie jest to działanie powszechnie spotykane w branży leasingowej, w przeciwieństwie do branży kredytowej.

Niektóre firmy leasingowe mają jednak przewidzianą taką procedurę na okoliczność wystąpienia zdarzeń, które zdecydowanie obniżą zdolność kredytową klientów. Są w stanie zgodzić się na karencję trwającą do kilku tygodni, ale leasingobiorca musi za to zapłacić. Uiszcza opłatę manipulacyjną, a następnie może w ogóle nie płacić np. jednej lub kilku rat bądź spłacać tylko same odsetki, bez części kapitałowej raty.

Zaletą takich "wakacji leasingowych" jest znaczne obniżenie miesięcznych obciążeń, wadą zaś niestety to, że jest to rozwiązanie krótkotrwałe, udostępniane przez niewielu leasingodawców.

Czasowe obniżenie płaconej raty leasingowej

Leasingobiorca może poprosić firmę leasingową o zmianę harmonogramu spłaty poprzez czasowe obniżenie raty oraz podniesienie jej w kolejnych, przyszłych okresach. Takie rozwiązanie jest wykorzystywane również w tzw. leasingu sezonowym, z którego korzystają m.in. firmy budowlane.

Zaletą tej metody jest znaczne obniżenie miesięcznych obciążeń z tytułu leasingu samochodu osobowego. Ile można w ten sposób zapłacić w danym miesiącu? Pokaże to kalkulator internetowy. Rata w kolejnych okresach będzie jednak wyższa. Nie każdy leasingodawca zgodzi się też na czasowe obniżenie raty.

Wydłużenie okresu leasingu

Wydłużenie okresu trwania umowy leasingowej spowoduje, że płacone przez klienta raty miesięczne będą automatycznie niższe, dzięki czemu łatwiej można sobie poradzić z ich spłatą. To najlepiej dostępna metoda ulgi w płatnościach dla leasingobiorców. Wiele firm przychyli się do wniosku klienta chcącego przedłużyć czas trwania leasingu, ale zmiana harmonogramu spłaty będzie najpewniej wiązała się z koniecznością wniesienia opłaty manipulacyjnej, w wysokości od 200 zł w górę.

Cesja leasingu

Propozycją dla leasingobiorców, którzy nie będą mogli podołać spłacie rat leasingowych, nawet po obniżeniu raty, może być dokonanie cesji leasingu samochodu osobowego. Polega to na przekazaniu leasingu innemu podmiotowi. W wyniku takiej umowy pierwotny korzystający pozbędzie się leasingu wraz z autem, ale musi w tym celu znaleźć firmę, która zdecyduje się przejąć leasing i kontynuować spłatę rat na dotychczasowych warunkach. Firma natomiast musi się też zgodzić na dokonanie cesji. Wszystko to jest procesem czasochłonnym, ale najmniej obciążającym finansowo klienta – umożliwi mu po prostu wycofanie się z leasingu.

Przerwanie umowy leasingowej ze zwrotem samochodu leasingodawcy

Jeśli klient ma świadomość, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy nie da sobie raty z płaceniem terminowo rat, a przy tym nie może znaleźć firmy, która byłaby skłonna do cesji leasingu, wówczas może ostatecznie przerwać umowę i dokonać zwrotu samochodu do leasingodawcy. W takim przypadku umowa zostanie rozliczona w ten sposób, że firmie finansującej będą przysługiwały pozostałe do końca raty, ale pomniejszone o część oprocentowania i powiększone o opłatę manipulacyjną konieczną do uiszczenia z tytułu przerwania umowy. Tak wyliczona kwota zostanie pomniejszona o wartość zwróconego przedmiotu.
Takie rozwiązanie ma jednak wiele wad i jest niekorzystne z dwóch powodów:

• Kiedy wartość zwracanego auta będzie większa od kwoty należnej leasingodawcy, to firma leasingowa nie zwróci ewentualnej nadwyżki.
• Jeśli wartość zwracanego auta będzie niższa od kwoty należnej leasingodawcy, leasingobiorca będzie musiał z własnych środków pokryć różnicę.

Przedterminowy wykup przedmiotu leasingu i jego sprzedaż

Jeśli od zawarcia leasingu minęło 40 proc. okresu normatywnej amortyzacji przedmiotu lub 2 lata w przypadku samochodów osobowych, wówczas leasingodawca przy przedterminowym wykupie przedmiotu rozliczy umowę. Zażąda zapłaty pozostałych rat, które zostaną pomniejszone o część oprocentowania i ewentualnie doliczy opłatę manipulacyjną za wcześniejsze zakończenie leasingu. W przeciwnym wypadku, gdy od początku leasingu minęło mniej niż 40 proc. czasu amortyzacji, wykup także będzie możliwy, jednak przynajmniej za wartość rynkową przedmiotu.

Samochód wykupiony z leasingu może zostać sprzedany za gotówkę, co pozwoli na uwolnienie pewnej kwoty środków finansowych.

Rozwiązania zaoferowane przez polskie banki z ofertą leasingową

Banki w Polsce są skłonne do zaproponowania kredytobiorcom wakacji kredytowych w przypadku spłacania kredytów gotówkowych, mieszkaniowych czy ratalnych i firmowych. Jednocześnie niektóre instytucje bankowe przygotowały odrębną ofertę dla leasingobiorców:

• Bank Pekao – odroczenie rat leasingowych jest możliwe na okres 3 miesięcy, a klient może spłacać odsetki lub wybrać opcję odroczenia całych rat kapitałowo-odsetkowych;
• BNP Paribas Bank – oferuje produkt "Prolongata 6 miesięcy", który pozwala na przesunięcie terminów płatności rat w umowach pożyczki i leasingu o 6 miesięcy z jednoczesnym wydłużeniem umowy;
• ING Bank Śląski – leasingobiorcy mogą wnioskować o zmianę harmonogramu kontraktu, a ING Lease realizuje przy tym przyspieszoną procedurę rozpatrywania aplikacji o odroczenie rat leasingowych;
• mBank – oferuje program obniżenia rat leasingowych dla klientów, którzy zawarli ze spółką mBank umowy finansowania pojazdów czy maszyn o łącznej wartości poniżej 1 mln zł oraz dotychczas terminowo regulowali raty leasingowe; po złożeniu wniosku kolejnych 6 rat może zostać obniżonych nawet o 90 proc., a okres trwania umowy zostanie przedłużony o dodatkowe 6 miesięcy;
• Santander Bank – spółka Santander Leasing wprowadziła możliwość zmiany harmonogramu i odroczenia rat do 6 miesięcy, a wnioski o takie rozwiązanie mogą być składane zdalnie;
• Volkswagen Bank – Volkswagen Financial Service zdecydował o wydłużeniu terminów płatności faktur leasingowych do 90 dni, na wniosek klienta wysłany mailem.

Klient zawsze powinien przemyśleć, czy odroczenie spłaty lub wydłużenie okresu leasingowania jest mu niezbędne. Takie rozwiązania wiążą się bowiem z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów.

Autor: Maciej Kazimierski

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
totalmoney.pl
KOMENTARZE
(15)
MAx
4 lata temu
Handlowcy nie wiedzieli ile za ratę leasingu brać. Każdy zajeżdżał wypasioną furą w garniturku od Bossa. Żyć nie umierać. Kiedyś pociągnąłem takiego za jęzor i wypaplał że dodatkowo do średniej krajowej mają firmowe pseudo szkolenia za granicą, kilkunastotysięczne kwartalne premie, jakieś dodatkowe granty za wyrobienie jakiegoś targetu a za to wszystko płaciłem ja. Frajer przedsiębiorca. I bardzo dobrze że ich przydusiło. Może teraz trochę pokory będą mieli. Będzie walka o klienta z mniejszymi prowizjami i pulowymi kompaktowymi wozidełkami bo od tych dodatkowych grantów to im się w dupach poprzewracało.
henry
4 lata temu
No cóż sytuacja jest niewesoła. Ja tam się w żadne kredyty i leasingi nie pakuje bo życie płata figle. Zamiast płacić kilka tysi miesięcznie leasingu za wypasioną furę kupiłem kilkuletnie korando za gotówke i teraz nawet jak mam przestój to sie nie martwie że mi je zabiorą
Kik
4 lata temu
Lol Tylko ze tych firm to zaraz nie bedzie wiec po co I komu placic
xyz1
4 lata temu
Gdy brałem auto nowe za gotówkę ,wszyscy pukali się w głowę. Mogłem kupić w leasingu czy w ratach mercedesa, a wziąłem auto tańsze, teraz już zamortyzowane. Teraz ja się z tych mądrali z ratami do płacenia śmieję.
szef
4 lata temu
zadnych pieprzonych kredytów zadnego złodziejskiego leasingu kupuje samochód za gotówkę i nie mam problemów