Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiał sponsorowany przez Polisoteka.pl Materiał sponsorowany przez Polisoteka.pl

Najczęstsze wypadki w miejscu pracy

Podziel się:

Żartobliwie można stwierdzić, że praca jest jak sen, ponieważ składa się na ⅓ całego życia człowieka. Jednak takie porównanie nie jest do końca zasadne, gdyż wypadki w czasie snu zdarzają się stosunkowo rzadko. Natomiast wypadki w miejscu pracy są niemal codziennością. Oczywiście wypadek wypadkowi nierówny, ponieważ do tej kategorii można zaliczyć zarówno drobne skaleczenia odniesione np. w czasie pracy biurowej, jak i bardzo poważne urazy zagrażające życiu lub skutkujące trwałym inwalidztwem. Tutaj warto więc zadać pytanie, jakie urazy najczęściej dotykają ludzi w czasie pracy?

Najczęstsze wypadki w miejscu pracy
(unsplash, Zoi Palla)

Praca biurowa i jej ukryte zagrożenia 

Pod względem bezpieczeństwa praca biurowa wydaje się absolutnie najlepszym rozwiązaniem dla pracowników. Rzeczywiście biuro jest miejscem, gdzie bardzo rzadko dochodzi do poważnych wypadków zagrażających życiu. Jednak to nie oznacza, że pracownicy biurowi nie są narażeni na żadne urazy.

W przypadku pracy biurowej możemy wyszczególnić dwa rodzaje wypadków i związanych z nimi urazów. Pierwsza kategoria to wypadki spowodowane pechowymi czynnikami losowymi albo zwykłą nieuwagą. Tutaj można wymienić np. nagłe złamanie krzesła, poślizgnięcie się na mokrej podłodze, uderzenie w biurko lub inny mebel, a także wszelkie urazy spowodowane spadającymi przedmiotami. Wymienione zdarzenia najczęściej skutkują powstaniem niegroźnych skaleczeń, a w bardzo rzadkich przypadkach powodują poważniejsze urazy.

Dużo poważniejszym zagrożeniem mogą okazać się urazy o charakterze przewlekłym. Tego typu dolegliwości zazwyczaj są związane z siedzącym trybem życia oraz brakiem ruchu, a co za tym idzie – ograniczoną mobilnością mięśni oraz stawów. Osłabienie tych struktur może z czasem prowadzić do powstania poważnych problemów z kręgosłupem i zwiększać ryzyko doznania wielu kontuzji mięśniowych. Ryzyko to rośnie przy wykonywaniu powtarzalnych czynności, czyli np.: częstemu schylaniu się lub przenoszeniu pakunków.

Dlatego praca w biurze jest bez wątpienia bezpieczna, choć nigdy nie będzie całkowicie wolna od urazów. Z tego względu pracownicy biurowi powinni szczególnie mocno dbać o stan swojego ciała, aby zrekompensować negatywne skutki wielogodzinnej pracy w pozycji siedzącej.

Wypadki i urazy spowodowane użyciem maszyn 

Praca w szeroko rozumianych zakładach produkcyjnych bez wątpienia wiąże się z wyższym poziomem ryzyka niż opisana praca biurowa. Z tego powodu kluczowym pojęciem staje się tutaj termin doskonale znany wszystkim pracownikom, czyli BHP. Przepisy BHP powstały właśnie po to, aby w możliwie największym stopniu zapobiegać powstaniu niebezpieczeństwa podczas pracy. Mają one szczególnie duże znaczenie w trakcie pracy z użyciem maszyn, ponieważ taki model pracy automatycznie oznacza wyższe ryzyko.

W tym miejscu należy również przytoczyć wymowną statystykę. Otóż zdecydowana większość wypadków w zakładach produkcyjnych wynika bezpośrednio z faktu zignorowania przepisów BHP. Problemem może być między innymi: niewłaściwa obsługa maszyn, brak odzieży oraz akcesoriów ochronnych lub inne naruszenia przyjętych zasad BHP.

Jeżeli chodzi o urazy spowodowane takimi wypadkami, mogą być one bardzo zróżnicowane. Dobra wiadomość jest taka, że zazwyczaj są to: niegroźne rozcięcia skóry, stłuczenia lub inne podobne urazy. Nieco rzadziej dochodzi wówczas do: urazów kości, poważnych rozcięć z dużym krwawieniem i złamań.

Zdecydowanie najgorsze wypadki z udziałem maszyn mogą mieć jednak niezwykle poważne konsekwencje. Zazwyczaj stanowią one wynik np.: wciągnięcia kończyny do wnętrza maszyny, porażenia prądem, wybuchu lub innej niebezpiecznej sytuacji. Takie wypadki mogą prowadzić do trwałego inwalidztwa, a nawet śmierci. Dlatego należy robić wszystko, aby się przed nimi zabezpieczyć.

Jakie zawody są najbardziej ryzykowne? 

Wypadki związane z pracą biurową lub pracą na produkcji można postrzegać właśnie w kategorii pechowych zdarzeń. Jednak z drugiej strony istnieją także pewne profesje, które są nierozerwalnie związane z ryzykiem. Kto jest więc szczególnie narażony na doznanie urazu w trakcie wykonywania swoich służbowych obowiązków?

Swego czasu takie zestawienie przygotowała amerykańska organizacja Occupational Safety and Health Administration (OSHA). Metodologia tego raportu wydaje się zasadna, ponieważ podstawą do jego stworzenia była prosta reguła. Zakładała ona wyliczenie tego, ilu pracowników w grupie 100 tysięcy zatrudnionych osób odnosi urazy podczas pracy. Jakie były wyniki tego raportu?

Za trzy najbardziej ryzykowne zawody uznano: rybaków/myśliwych, drwali i pracowników odpowiadających za remonty oraz konserwację dachów. W tym przypadku czynniki ryzyka są zupełnie jasne. W przypadku rybaków oraz myśliwych problemem są przede wszystkim wypadki spowodowane działaniem sił natury. Jeśli chodzi o drwali, są to głównie wypadki wynikające z używania pił oraz ciężkiej maszynerii. Natomiast w przypadku pracowników odpowiadających za pracę na dachach głównym czynnikiem ryzyka jest wysokość. Zresztą dość powiedzieć, że tuż za nimi uplasowali się pracownicy budowlani. Tutaj ponownie pojawia się wątek pracy na wysokości oraz wynikającego z niej niebezpieczeństwa i ryzyka upadków.

Czy we wspomnianym raporcie pojawiły się jakieś zawody, które mogą zaskakiwać? Być może nieco zaskakujący jest fakt, że na 5. miejscu znaleźli się piloci i inżynierowie samolotowi. Koniec końców obecnie katastrofy lotnicze zdarzają się przecież bardzo rzadko. Tutaj jednak pojawia się pewien haczyk. Otóż większość wypadków ma miejsce w czasie lotów indywidualnych oraz podczas prac remontowych związanych z samolotami. To właśnie takie incydenty wpływają na niechlubną pozycję we wspomnianym rankingu. Dobra wiadomość jest z kolei taka, że lotnictwo cywilne wypada pod tym względem zdecydowanie bezpieczniej.

We wspomnianym raporcie pojawiali się również przedstawiciele innych zawodów. Byli to między innymi: zawodowi kierowcy ciężarówek, pracownicy z sektora górnictwa, hutnictwa oraz metalurgii, a także rolnicy.

Odszkodowanie za wypadek w miejscu pracy – o czym trzeba wiedzieć? 

Co jasne, powyższe zestawienie nie oznacza, że w innych zawodach wypadki należą do rzadkości. Po prostu sama statystyka wskazuje, iż to przedstawiciele wymienionych profesji są na nie najbardziej narażeni. Mimo tego każda zatrudniona osoba powinna pamiętać o istnieniu ryzyka wypadku. Co więcej, wszyscy powinni wiedzieć, jakie prawa przysługują im w takiej sytuacji. Tutaj warto wziąć pod uwagę kilka kwestii.

Po pierwsze, każdemu pracownikowi zatrudnionemu na podstawie umowy przysługuje jednorazowe odszkodowanie za doznany uszczerbek zdrowotny. Takie odszkodowanie może wypłacić ZUS. Jego wysokość wynosi 20% średniego wynagrodzenia za każdy 1% trwałego uszczerbku na zdrowiu. W 2023 roku takie odszkodowanie wynosiło więc 1269 złotych za 1% uszczerbku. Co jasne, uzyskanie takiej rekompensaty wymaga poinformowania pracodawcy o wypadku oraz sporządzenia niezbędnej dokumentacji. Takie dokumenty należy wysłać do ZUS-u wraz z wnioskiem o przyznanie środków.

Po drugie, poszkodowanemu pracownikowi może przysługiwać dodatkowe odszkodowanie od pracodawcy. Najczęściej dotyczy to sytuacji, kiedy pracownik był zatrudniony w branży związanej z podwyższonym ryzykiem. W takich sektorach pracodawcy często posiadają dodatkowe polisy OC na ewentualność wypadków. Jednak sam fakt posiadania takiej polisy nie ma znaczenia, gdyż pracownik zawsze może zgłosić swoje roszczenia. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, kiedy wypadek został spowodowany z winy pracownika. Wtedy rzeczywiście nie można ubiegać się o takie środki.

Prywatne lub grupowe polisy dla pracowników – gwarancja dodatkowej ochrony 

Trzecim ważnym aspektem jest możliwość uzyskania dodatkowej indywidualnej rekompensaty z tytułu posiadanego ubezpieczenia. Co istotne, takie odszkodowanie może zostać wypłacone niezależnie od pozostałych świadczeń. Dlatego jest to tak korzystna alternatywa dla wszystkich osób zatrudnionych.

Do takiego odszkodowania może upoważniać ubezpieczenie NNW lub polisa zdrowotna. Co jasne, mogą to być świadczenia indywidualne lub grupowe. Jaki jest zakres NNW? Taka polisa ma chronić głównie przed następstwami nieszczęśliwych wypadków, czyli między innymi powstałym uszczerbkiem zdrowotnym oraz związanymi z nim trudnościami. W tym przypadku wysokość odszkodowania również zależy od stopnia doznanego uszczerbku. Jednak znaczenie mają także warunki zawartej umowy oraz suma ubezpieczenia. Coraz popularniejsze stają się również pakiety medyczne dla firm. Ich zadaniem jest z kolei zapewnienie pracownikom dostępu do prywatnej opieki lekarskiej.

W dzisiejszych czasach coraz więcej pracodawców gwarantuje swoim pracownikom taką ochronę. Koniec końców jest ona dodatkowym atutem związanym z danym stanowiskiem pracy. Jeśli jednak ubezpieczenie grupowe w pracy nie jest dostępne, pracownik zawsze może dokonać zakupu indywidualnej polisy. Można to zrobić przy pomocy serwisu Polisoteka.pl, który zapewnia dostęp do najlepszych ofert od największych ubezpieczycieli. Przy pomocy tej platformy można łatwo i szybko zakupić ubezpieczenie spełniające wybrane kryteria. Dlatego wszystkie osoby zainteresowane takimi świadczeniami powinny zapoznać się z ofertą Polisoteki.

Podsumowanie 

Wypadki w miejscu pracy są nieodłączną częścią zatrudnienia. Co jasne, ich charakter oraz poziom ryzyka zależy w głównej mierze od wykonywanej profesji. Przedstawiciele niektórych zawodów są bowiem w znacznie większym stopniu narażeni na takie ryzyko. Niemniej wszyscy powinni znać swoje prawa dotyczące uzyskania pomocy w razie wspomnianego wypadku. Praktycznie każdej takiej osobie przysługuje odszkodowanie od ZUS-u, a niektórzy mogą także uzyskać dodatkowe środki od pracodawcy. Co jasne, pracownicy mogą również sami zadbać o własne bezpieczeństwo poprzez zakup indywidualnego ubezpieczenia. Otrzymane wówczas środki z pewnością ułatwią walkę o powrót do zdrowia oraz pełnej sprawności.

Materiał sponsorowany przez Polisoteka.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl