Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
WS
|

NBP z nowym spotem reklamowym. Oto co mówi o inflacji

24
Podziel się:

Narodowy Bank Polski emituje na antenie TVP Info nowy spot. Informuje w nim, że od pięciu miesięcy ceny w Polsce nie rosną.

NBP z nowym spotem reklamowym. Oto co mówi o inflacji
Nowy baner na siedzibie NBP (East NEws, Pawel Wodzynski)

"Dzięki działaniom narodowego Banku Polskiego Polska jest na dobrej drodze, ceny nie rosną od pięciu miesięcy, co potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego. Narodowy Bank Polski – dbamy o wartość polskiego pieniądza" – słyszymy w spocie NBP, który jest emitowany w telewizji. W reklamie ukazany jest wykres na podstawie danych GUS-u oraz film ukazujący zadowoloną rodzinę podczas zakupów w sklepie.

Ten sam przekaz znalazł się na banerze, który zawisł na gmachu NBP. "Dzięki NBP Polska jest na dobrej drodze, już od 4 miesięcy ceny prawie się nie zmieniły!" – brzmiał napis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Mamy do czynienia z aberracją". Ekonomista ostro o działaniu NBP

"Czysta manipulacja"

Wówczas ekonomiści głośno krytykowali akcję banku. Konfederacja Lewiatan przekazała na Twitterze, że wspomniana treść to czysta manipulacja.

Ceny przestały rosnąć, ponieważ załamała się konsumpcja. Polek i Polaków stać na co raz mniej i co raz mniej kupują – twierdził Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Lewiatana.

Jak oceniała Konfederacja Lewiatan, ceny nie rosną również dlatego, że stabilizuje się sytuacja na światowych giełdach. "Paliwa, żywność i energia wracają do poziomów sprzed wybuchu wojny i nie ma w tym ani grosza zasługi NBP" – podano we wpisie na Twitterze.

"Główna stopa NBP od września zeszłego roku wynosi 6,75 proc., czyli sporo poniżej inflacji. To znaczy, że tzw. stopa realna jest ujemna. To powoduje, że obecny poziom stóp zacznie działać na inflację około połowy przyszłego roku, czyli blisko 2 lata po jej ustaleniu" – komentowała organizacja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
EcoBio
9 miesięcy temu
Czy kiedykolwiek w historii NBP się reklamował? W PiS przed wyborami wszystkie ręce na pokładzie.
Wawrzyk
9 miesięcy temu
Wizy dla terrorystów muzułmańskich przez ostatnie pięć miesięcy nie zdrożały i nadal kosztują pięć tysięcy dolarów
jjj
9 miesięcy temu
Właśnie wczoraj w w moim sklepie Rama podrożała z 7,99zł do 8,69zł czyli 9%. A wydawało mi się, że 7,99zł to cena zaporowa...
WskaźnikSTOP
9 miesięcy temu
Czy ktoś zastanawiał się, czy przypadkiem WIBOR nie osłabia złotego? Po podniesieniu przez RPP na przestrzeni roku dziesięciokrotnie stóp procentowych Dzięki temu, że podnoszenie stóp w naszym kraju dotyczy starych kredytów,tych umów jest miliony około trzech. Banki notują rekordowe zyski netto, gdzie prawie zupełnie wyhamowała sprzedaż nowych kredytów hipotecznych. W związku z tym wydaje się, że inflacja jest im na rękę, zysk 300% r/r. Dlaczego tak się dzieje? W umowach kredytowych hipotecznych na zmienne oprocentowanie wpisane są dwa wskaźniki, na których zarabiają potężne sumy. Pierwszy wskaźnik, to marża. Natomiast drugi wskaźnik, to WIBOR, dzięki któremu potrafią wycisnąć maksimum. WIBOR jest potężnym narzędziem, do zabierania kredytobiorcom w "świetle prawa" ogromnych pieniędzy, więc te złotówki nie są w stanie rozruszać gospodarki, a ludzie są skazani na biedę. Podnoszenie stóp WIBOR dzieje się podczas ustaleń na hipotetycznych pożyczkach między bankowych. Czy bardzo bogate banki pożyczają pieniądze3 między sobą? Banki ustalają między sobą, "po ile byś mi pożyczył, gdybym chciał jakąś sumę", na tej podstawie ustalają wysokość oprocentowania wskaźnika WIBOR. Jest to bardzo nieobiektywne, niesprawiedliwe, a dla kredytobiorców w dobie inflacji dodatkowym ciosem w plecy. W krajach zachodniej UE te same banki nie mają dodatkowego wskaźnika wplątanego w umowy kredytowe, żyją z marży. Tam szanują swoich klientów. Poczekamy co w tej sprawie zrobi TSUE. Którzy politycy chcą się zająć tym tematem?
Bez litości
9 miesięcy temu
Glapiński dalej kupuje chleb po 2 PLN, podobnie jak Moskwa, tyle że w sklepie tylko dla PiSu?
...
Następna strona